Trump odwołuje konferencję prasową w rocznicę szturmu na Kapitol

Autor:
asty/kg
Źródło:
PAP, Reuters
6 stycznia 2021 roku zwolennicy Donalda Trumpa przeprowadzili atak na Kapitol
Archiwum Reuters
Reuters Archive6 stycznia zwolennicy Donalda Trumpa przeprowadzili atak na Kapitol

Donald Trump odwołuje konferencję prasową, która miała się odbyć w pierwszą rocznicę zamieszek i szturmu na Kapitol. Były prezydent USA – jak podaje agencja Associated Press - nadal upiera się, że wybory zostały "skradzione".

Były prezydent USA Donald Trump odwołał we wtorek konferencję prasową, którą zaplanował na 6 stycznia, w pierwszą rocznicę ataku jego zwolenników na Kapitol. W oświadczeniu przekazał, że wiele tematów, które poruszyłby na konferencji prasowej, zostanie omówionych 15 stycznia podczas wiecu w Arizonie.

OGLĄDAJ W TVN24 GO: Szturm na Kapitol

Jak pisze AP, Donald Trump nadal upiera się, że wybory zostały "skradzione" i że "prawdziwe" powstanie miało miejsce 3 listopada 2020 r., w dniu, w którym demokrata Joe Biden wygrał 306-232 głosami Kolegium Elektorów. Mimo tego, dodaje AP, że urzędnicy federalni i stanowi, prokurator generalny i liczni sędziowie — w tym niektórzy przez niego wyznaczeni — powtarzali wielokrotnie, że wybory były uczciwe i że nie ma wiarygodnych dowodów oszustwa.

Atak na Kapitol

6 stycznia 2021 roku tysiące zwolenników Donalda Trumpa, zachęconych słowami byłego prezydenta, przeprowadziło szturm na Kongres – chcieli w ten sposób powstrzymać Izbę przed zatwierdzeniem zwycięstwa Joe Bidena w wyborach prezydenckich.

W trakcie zamieszek zginęło pięć osób, a kilkadziesiąt odniosło rany. Zarzuty postawiono dotychczas prawie 700 osobom uczestniczącym w zajściach.

Biden wygłosi przemówienie w rocznicę zamieszek 6 stycznia

Prezydent USA Joe Biden zamierza wygłosić przemówienie 6 stycznia - poinformowała tydzień temu rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki. - Myślę, że można bezpiecznie założyć, że Amerykanie usłyszą prezydenta tego dnia - zapowiedziała Psaki na konferencji prasowej.

We wtorek Jen Psaki wyjaśniła, że "prezydent będzie mówił prawdę o tym, co się wydarzyło". – Nie będzie powielał kłamstw, które niektórzy szerzyli od tamtego czasu – dodała. Rzeczniczka Białego Domu podkreśliła, że Joe Biden zwróci uwagę na to, jak wielkie zagrożenie dla rządów prawa i systemu demokratycznego miały wydarzenia z 6 stycznia.

Autor:asty/kg

Źródło: PAP, Reuters