Joe Biden zaprosił Lulę da Silvę do Waszyngtonu

Źródło:
PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zaprosił prezydenta Brazylii Luiza Inacio Lulę da Silvę do Waszyngtonu - poinformował Biały Dom w poniedziałek. Wcześniej obaj przywódcy rozmawiali telefonicznie o atakach na budynki rządowe w Brasilii. Spotkanie ma się odbyć na początku lutego.

"Prezydent Biden potwierdził niezachwiane wsparcie Stanów Zjednoczonych dla brazylijskiej demokracji, potępił przemoc i ataki na instytucje demokratyczne i proces pokojowego przekazania władzy" - głosi oświadczenie Białego Domu, wydane po rozmowie prezydentów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szturm zwolenników Bolsonaro. Zaatakowali najważniejsze instytucje w kraju

"Prezydent Biden zaprosił prezydenta Lulę do odwiedzenia Waszyngtonu na początku lutego. (...) Prezydent Lula przyjął to zaproszenie" - czytamy w dokumencie.

Światowi przywódcy wyrażają solidarność z Lulą

Prezydenci USA i Meksyku Joe Biden i Andres Manuel Lopez Obrador oraz premier Kanady Justin Trudeau wyrazili w poniedziałek swe poparcie dla "wolnej woli narodu brazylijskiego" i dla obrony demokracji po niedzielnym ataku na budynki rządowe, parlament i Sąd Najwyższy Brazylii, który przeprowadzili zwolennicy byłego prezydenta tego kraju Jaira Bolsonaro.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szturm zwolenników Bolsonaro w Brazylii. Światowi przywódcy wyrażają solidarność z Lulą da Silvą

"Kanada, Meksyk i Stany Zjednoczone potępiają ataki z 8 stycznia na demokrację w Brazylii i pokojowe przekazanie władzy. Wspieramy Brazylię w czasie gdy chroni swoje demokratyczne instytucje. Nasze rządy popierają wolną wolę narodu brazylijskiego" - napisano we wspólnym oświadczeniu przywódców.

Tysiące zwolenników byłej głowy państwa Jaira Bolsonaro przedarło się w niedzielne popołudnie przez kordony bezpieczeństwa i zaatakowało budynki brazylijskiego Kongresu, Sądu Najwyższego i pałacu prezydenckiego Planalto. Służbom bezpieczeństwa udało się opanować sytuację po około czterech godzinach.

Autorka/Autor:ks

Źródło: PAP