Trump do dziennikarki: cicho, świnko. Jego rzeczniczka tłumaczy: dlatego go wybrali

GettyImages-2230272187
Donald Trump do reporterki: "Cicho, świnko". Pytała o ujawnienie akt powiązanych ze zmarłym finansistą, Jeffrey'em Epsteinem
Źródło: Cable News Network Inc. All rights reserved 2025
Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt, odpowiadając na pytanie o to, co miał na myśli prezydent USA, nazywając jedną z dziennikarek "świnką", stwierdziła, że Donald Trump jest bardzo szczery i otwarty. Oceniła, że ten stan rzeczy jest lepszy niż za prezydentury Joe Bidena.

W ubiegły piątek prezydent USA Donald Trump na pokładzie Air Force One odpowiadał na pytania dziennikarzy między innymi w sprawie przestępcy seksualnego Jeffreya Epsteina. Gdy reporterka serwisu Bloomberg News zadała dodatkowe pytanie na ten temat, odpowiedział: "Cicho. Cicho, świnko". Wypowiedź wywołała falę negatywnych komentarzy.

- Prezydent jest bardzo szczery i otwarty ze wszystkimi na tej sali. (...) Myślę, że to jest jeden z wielu powodów, dla których Amerykanie ponownie wybrali tego prezydenta, ze względu na jego szczerość - powiedziała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt.

- Mówi o fake newsach, gdy je widzi, denerwują go reporterzy, gdy kłamiecie na jego temat, gdy rozpowszechniacie fake newsy o nim i o jego administracji, ale również jest najbardziej przejrzystym prezydentem w historii - kontynuowała.

Jej zdaniem to, że Trump mówi o czymś dziennikarzom bezpośrednio w twarz, jest lepsze i stanowi większą oznakę szacunku niż ukrywanie się przed nimi, tak jak robił to poprzedni prezydent Joe Biden.

Już wcześniej Biały Dom bronił wypowiedzi Trumpa, oskarżając dziennikarkę.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: