Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow podpisali w Moskwie umowę o małym ruchu granicznym. Ułatwienia wizowe obejmą mieszkańców obwodu kaliningradzkiego oraz części Pomorza, Warmii i Mazur. Umowa może zacząć obowiązywać od lata. - To jedno z osiągnięć naszej prezydencji - powiedział Sikorski. Ławrow zaś wyraził nadzieję, że umowa z Polską będzie "zwiastunem rychłego przejścia do otwartej wymiany i przyjazdów Rosjan (do UE) oraz obywateli Schengen do Rosji w ramach ruchu bezwizowego".
- Podpisanie w Moskwie umowy o małym ruchu granicznym między obwodem kaliningradzkim a częścią Pomorza, Warmii i Mazur to jedno z osiągnięć polskiej prezydencji - powiedział szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
"Ważny sukces"
Radosław Sikorski wyraził zadowolenie, że porozumienie zostało podpisane w trakcie polskiego przewodnictwa w Radzie UE.
Podpisanie w Moskwie umowy o małym ruchu granicznym między obwodem kaliningradzkim a częścią Pomorza, Warmii i Mazur to jedno z osiągnięć polskiej prezydencji. Radosław Sikorski
Jak mówił, praktycznym rezultatem umowy będzie to, że milion obywateli Rosji po raz pierwszy będzie mógł podróżować bez wiz do części UE. - To jest początek drogi do liberalizacji zasad podróżowania pomiędzy, mamy nadzieję, całą Rosją, a UE - powiedział.
- Siergiej Ławrow przedstawił tematy, o których rozmawialiśmy. Nie we wszystkich sprawach się zgadzamy, ale ta sprawa pokazuje, że potrafimy pragmatycznie układać swoje stosunki, że w sprawach, w których dostrzegamy obopólny interes naszych obywateli, potrafimy działać wspólnie i osiągać sukces - zaznaczył Sikorski.
"Jesteśmy wdzięczni naszym partnerom z UE"
- Umowa o ruchu bezwizowym otwiera przed mieszkańcami Kaliningradu i Polakami szerokie możliwości kontaktów biznesowych, turystyki i zwykłych kontaktów międzyludzkich - powiedział Ławrow po podpisaniu umowy.
Dziękował Sikorskiemu za osobisty wkład w prace nad umową. - Jesteśmy wdzięczni naszym partnerom z UE, którzy wykazali się konstruktywnym podejściem i elastycznością - podkreślił szef rosyjskiego MSZ.
Ruch bezwizowy celem nadrzędnym
Umowa o ruchu bezwizowym otwiera przed mieszkańcami Kaliningradu i Polakami szerokie możliwości kontaktów biznesowych, turystyki i zwykłych kontaktów międzyludzkich. Siergiej Ławrow
Wyraził też nadzieję, że umowa o ruchu bezwizowym będzie "zwiastunem rychłego przejścia do otwartej wymiany i przyjazdów Rosjan (do UE) oraz obywateli Schengen do Rosji w ramach ruchu bezwizowego".
- Jest to dla nas cel nadrzędny, bo nasze zbliżenie z UE jest ważnym celem strategicznym - zaznaczył Ławrow.
Milion osób skorzysta
Porozumienie umożliwi wielokrotne przekraczanie granicy polsko-rosyjskiej przez mieszkańców stref przygranicznych obu państw. Obejmie po stronie Polski w województwie pomorskim: Gdynię, Gdańsk, Sopot oraz powiaty pucki, gdański, nowodworski i malborski, a w województwie warmińsko-mazurskim: Elbląg i powiaty elbląski, braniewski, lidzbarski, bartoszycki i Olsztyn, jak również powiaty: olsztyński, kętrzyński, mrągowski, węgorzewski, giżycki, gołdapski i olecki.
Po stronie rosyjskiej strefą przygraniczną będzie cały obwód kaliningradzki. Region ten graniczy z Litwą i Polską, na jego obszarze mieszka około 1 mln osób. Największa odległość między północną a południową granicą obwodu wynosi 108 km, a między wschodnią a zachodnią - 205 km.
Mamy nadzieję, że w Rosji też będzie następowała ewolucja w kierunku demokracji. Radosław Sikorski
Łatwiej przez granicę
Podstawą do wymiennego przejazdu mieszkańców będą ważne dokumenty podróży potwierdzające tożsamość, z wyjątkiem: paszportu dyplomatycznego, służbowego i książeczki żeglarskiej. Istotne ma być "zezwolenie uprawniające do małego ruchu granicznego".
Będzie to dokument wydawany mieszkańcom strefy przygranicznej. Jego posiadacze uzyskają uprawnienie do wielokrotnego wjazdu, wyjazdu oraz przebywania w strefie przygranicznej obu państw. Koszt zezwolenia wyniesie 20 euro. Podobnie jak w umowach o małym ruchu granicznym z Białorusią i Ukrainą, z opłaty zostaną zwolnione osoby do 16. roku życia, osoby, które przekroczyły 65. rok życia oraz inwalidzi wraz z osobami towarzyszącymi. Ułatwienia obejmą również obywateli państw trzecich, którzy zamieszkują w obwodzie kaliningradzkim i w polskiej strefie przygranicznej.
Mamy z Rosją ważne kwestie. Nie tak dawno wypowiadaliśmy się obydwaj na posiedzeniu NATO-Rosja, gdzie mamy sprawy, w których się zgadzamy - takie, jak tranzyt do Afganistanu, walka z piractwem czy walka z przemytem narkotyków, ale są też sprawy, co do których mamy diametralnie różne zdanie. Radosław Sikorski
Zezwolenia nie otrzymają mieszkańcy rosyjskiej strefy przygranicznej, którzy w Systemie Informacyjnym Schengen (SIS) posiadają wpis o odmowie wjazdu oraz osoby stwarzające zagrożenie dla porządku publicznego, bezpieczeństwa wewnętrznego, zdrowia, itp.
Według polskiego rządu umowa przyniesie wymierne korzyści mieszkańcom strefy przygranicznej, chodzi bowiem o intensyfikację kontaktów międzyludzkich, kulturalnych, turystycznych, rodzinnych i gospodarczych
"Ewolucja w kierunku demokracji"
Wcześniej, jeszcze przed spotkaniem z Ławrowem, w rozmowie z dziennikarzami Sikorski wyraził nadzieję, że w Rosji będzie następowała "ewolucja w kierunku demokracji".W zeszłym tygodniu na ulicach Moskwy tysiące osób demonstrowały przeciwko sfałszowaniu wyborów. Setki zostały zatrzymane przez policję. Wielu uczestników manifestacji pobito. Do podobnych protestów doszło też w innych miastach, w tym w Petersburgu.
Sikorski, który do Moskwy przybył o północy z wtorku na środę czasu miejscowego, potwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że w planie jego wizyty jest spotkanie "z przyjaciółmi rosyjskimi, którzy dzisiaj są w opozycji". - Mamy nadzieję, że w Rosji też będzie następowała ewolucja w kierunku demokracji - podkreślił.
Spotkanie ma się odbyć po południu czasu miejscowego. Wcześniej Sikorski ma udzielić wywiadu dla - jak powiedział - "znanego z niezależności" radia Echo Moskwy.
Źródło: PAP