Seria wybuchów w ukraińskich miastach. Nad Charkowem eksplodowały dwie rakiety S-300

Rosyjscy okupanci przeprowadzili w nocy z soboty na niedzielę atak rakietowy na Charków. Dwie rakiety eksplodowały w powietrzu - przekazał szef obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow. Ukraińskie media informowały także o wybuchach w mieście Sumy, które mogły zostać zaatakowane z wrogich dronów. Relacjonowały również o eksplozjach w okupowanym Ługańsku, Mariupolu i Berdiańsku.

Ołeh Syniehubow napisał w niedzielę na kanale Telegram, że cztery pociski S-300 zostały wystrzelone z obwodu biełgorodzkiego w Rosji. Jedna z nich spadła na miejski stadion. Druga uderzyła w jezdnię. W wyniku ataku zniszczeniu uległo kilka samochodów, w pobliskich blokach zostały uszkodzone fasady i wybite szyby w oknach.

Dwie rosyjskie rakiety - jak przekazał szef obwodu charkowskiego - eksplodowały w powietrzu nad miastem.

ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl

Miejski stadion w Charkowie po uderzeniu rosyjskiej rakiety S-300
Miejski stadion w Charkowie po uderzeniu rosyjskiej rakiety S-300
Źródło: Policja obwodu charkowskiego/Facebook

Eksplozje w Sumach, Ługańsku, Mariupolu i Berdiańsku

Ukraińskie media w niedzielę informowały także o wybuchach w mieście Sumy, zaatakowanym z wrogich dronów. Jeden z bezzałogowców został zestrzelony nad wsią Werchnia Syrowatka. Obwód sumski graniczy z Rosją. Jest systematycznie ostrzeliwany przez wojsko rosyjskie, używające między innymi artylerii.

Media w Kijowie donosiły również o eksplozjach w okupowanych Ługańsku, Mariupolu i Berdiańsku.

"Niezwykle aktywna praca okupacyjnej obrony przeciwlotniczej" - napisał na kanale Telegram doradca lojalnego wobec władz w Kijowie mera Mariupola Petro Andriuszczenko. Nie ujawnił żadnych szczegółów.

Zniszczone budynki w okupowanym Mariupolu
Zniszczone budynki w okupowanym Mariupolu
Źródło: t.me/mariupolrada
Dym nad okupowanym Berdiańskiem
Dym nad okupowanym Berdiańskiem
Źródło: Serhij Bratczuk/Telegram

Ataki w ciągu ostatniej doby

Rosyjskie wojska zaatakowały w ciągu minionej doby siedem obwodów Ukrainy. Zginęło co najmniej czterech cywilów, a dziewięciu zostało rannych - poinformował portal telewizji Espreso, powołując się na doniesienia lokalnych władz.

Jedna osoba zginęła i jedna została ranna w ostrzale obwodu charkowskiego. Rosyjska armia w sobotę 69 razy ostrzelała Chersoń, trafiając także w budynki mieszkalne. W tym regionie zginęła jedna osoba. Kolejne dwie osoby zginęły, a jedna została ranna w obwodzie donieckim na wschodzie kraju.

W obwodzie zaporoskim, w ostrzale Stepnohirska, rannych zostało siedem osób.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: