Po ataku na stację kolejową w Czaplinie: liczba ofiar wzrosła do 25, wśród nich dwoje dzieci

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na stację kolejową w Czaplinie w obwodzie dniepropietrowskim zginęło 25 osób, w tym dwoje dzieci - przekazał w czwartek rano zastępca szefa biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Kyryło Tymoszenko. W czasie środowego forum Rady Bezpieczeństwa ONZ Zełenski poinformował, że Rosjanie zaatakowali stację i pociąg. - To jest nasze codzienne życie - dodał ukraiński przywódca.

Kyryło Tymoszenko poinformował w czwartek rano w kanale Telegram, że w Czaplinie zakończyła się akcja poszukiwawczo-ratownicza. "W wyniku ostrzału dzielnicy mieszkaniowej i dworca kolejowego zginęło 25 osób, w tym dwoje dzieci. 11-letni chłopiec zginął pod gruzami domu, sześcioletnie dziecko - w pożarze samochodu, zaparkowanego w pobliżu dworca. 31 osób zostało rannych" - przekazał.

W środę władze informowały o 22 ofiarach.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

W środę późnym wieczorem biuro Zełenskiego poinformowało, że na miejscowość Czaplino w obwodzie dniepropietrowskim spadło pięć rosyjskich rakiet. Jedna z nich trafiła w pociąg, w wyniku uderzenia zapaliło się pięć wagonów.

Skutki rosyjskiego ataku na stację kolejową w Czaplinie twitter.com/DmytroKuleba
Zniszczenia w dzielnicy mieszkaniowej w Czaplinie twitter.com/DmytroKuleba

Atak na szereg obwodów

W środę, w dniu niepodległości Ukrainy, rosyjskie wojska zaatakowały szereg obwodów, w tym chmielnicki, żytomierski i winnicki - poinformowały późnym popołudniem ukraińskie media. Szef obwodu chmielnickiego Serhij Hamalij zaapelował do mieszkańców, by pozostali w schronach. Rosyjskie rakiety zostały zestrzelone nad obwodami czernihowskim i czerkaskim.

Tego dnia na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych poświęconemu rosyjskiej agresji na Ukrainę wystąpił (za pośrednictwem łącza wideo, o godz. 18.00 czasu polskiego) prezydent Wołodymyr Zełenski.

- Właśnie kiedy przygotowywałem to oświadczenie, otrzymałem informację, że Rosja przeprowadziła atak rakietowy na stację kolejową w obwodzie dniepropietrowskim i pociągi na tej stacji - powiedział. Przekazał też, że są ofiary śmiertelne i ranni. - Miał miejsce zamach, ludzie giną, ofiar jest coraz więcej - mówił. - To jest nasze codzienne życie. W ten sposób Rosja przygotowywała się do tej sesji ONZ - dodał Zełenski.

Później przekazał, że w rosyjskim ataku rakietowym na stację kolejową w Czaplinie w obwodzie dniepropietrowskim zginęło co najmniej 15 osób, a 50 zostało rannych. Dodał, że w ogniu stanęły cztery wagony. Po godzinie 22 w środę Zełenski poinformował, że bilans zabitych to już 22 osoby.

Zdjęcie z miejsca ataku Rosjan opublikował wieczorem w mediach społecznościowych szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.

Google Maps

Zełenski: nasz kraj stanowi zabezpieczenie dla reszty świata

Ukraiński przywódca mówił wcześniej na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ, że w środę obchodzony jest Dzień Niepodległości Ukrainy. - Teraz wszyscy możecie zobaczyć, w jak wielkim stopniu nasz kraj stanowi zabezpieczenie dla reszty świata. To, czy Ukraina będzie wolna, bezpieczna, czy integralność naszego kraju i nienaruszalność naszych granic będzie nienaruszalna, to wpływa na resztę świata - kontynuował.

- Możemy mówić tutaj o różnych aspektach, wszystkie te aspekty będą z całą pewnością związane z jednym lub innymi kryzysami globalnymi - mówił Zełenski.

Zełenski: nasz kraj stanowi zabezpieczenie dla reszty świata
Zełenski: nasz kraj stanowi zabezpieczenie dla reszty światTVN24

Wskazywał, że "Rosja w tej chwili stawia już świat na granicy katastrofy jądrowej". - Na terenie Ukrainy znajduje się elektrownia jądrowa, największa w Europie i znajduje się ona teraz w strefie działań wojennych - dodał, mówiąc o Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Według niego rosyjskie prowokacje i ostrzał stanowią "ogromne zagrożenie".

- Rosjanie muszą natychmiast zaprzestać szantażu jądrowego i wycofać się całkowicie z rejonu tej elektrowni - stwierdził ukraiński przywódca.

Podkreślał również, że "rosyjska blokada portów nad Morzem Czarnym i Azowskim już doprowadziła do destabilizacji rynku żywności". - Pamiętajmy jednak o jeszcze jednym aspekcie, o aspekcie energetycznym - mówił dalej. Wskazywał, że "Rosja celowo stara się narzucić również redukcję dostępu do energii elektrycznej" i "cały czas wykorzystuje również swoje prawo weta w Organizacji Narodów Zjednoczonych".

Autorka/Autor:akr, tas/adso, dap

Źródło: PAP, Reuters, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/DmytroKuleba

Tagi:
Raporty: