Ukraińska redakcja Radia Swoboda poinformowała, że w nocy z piątku na sobotę do Kijowa wyczarterowanym samolotem przyleciało 11 par z Argentyny, dla których ukraińskie surogatki urodziły dzieci. W związku z trwającą na Ukrainie epidemią COVID-19, na odbiór w kijowskim hotelu czeka kilkadziesiąt noworodków.
Osoby, które przyleciały do Kijowa z Argentyny, zostaną poddane obowiązkowej dwutygodniowej kwarantannie. Mimo zamkniętych granic w związku z pandemią COVID-19, Argentyńczycy otrzymali od ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych zezwolenia na przyjazd do tego kraju. - Wychodzimy na spotkanie marzeniu całego naszego życia. To bardzo trudne, jesteśmy bardzo zmęczeni, ale też bezgranicznie szczęśliwi, że jesteśmy nareszcie tutaj. Dziękujemy ukraińskiemu rządowi, ambasadzie Argentyny i tej niesamowitej kobiecie, która podarowała nam syna. Wygląda identycznie jak jego tata - powiedziała Andrea Montero, która przyleciała do Kijowa odebrać dziecko. Jej wypowiedź cytuje ukraińska redakcja Radia Swoboda.
Jak informuje portal Radia Swoboda, małżeństwo bezskutecznie starało się o potomka przez 20 lat. Podjęło także decyzję o adopcji dziecka w Argentynie, jednak zrezygnowało z tego rozwiązania ze względu na długi okres oczekiwania. Kredyt, który zaciągnęli na opłatę usług kliniki reprodukcyjnej na Ukrainie, mają spłacać jeszcze przez pięć lat.
Po odbyciu kwarantanny rodzice będą wyrabiać paszport dla dziecka, a następnie poszukiwać możliwości powrotu do domu - podkreśla Radio Swoboda.
Dyskusja wokół komercyjnej surogacji
W połowie maja ukraińskie media obiegło nagranie opublikowane na YouTube przez klinikę medycyny reprodukcyjnej BioTexCom w Kijowie. Pokazywało, jak wygląda opieka nad urodzonymi przez surogatki niemowlętami, "zakontraktowanymi" przez zagraniczne pary. Noworodki przebywają w jednym z hoteli, nie mogą być jednak odebrane przez potencjalnych rodziców adopcyjnych z uwagi na zamknięte granice - władze Ukrainy podjęły taką decyzję, by powstrzymać pandemię COVID-19. Publikując wideo, które zostało przetłumaczone na 12 języków, klinika chciała zwrócić uwagę na ten problem - podało Radio Swoboda.
Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa zapowiedziała, że zwróci się do MSZ o umożliwienie rodzicom odebrania dzieci. W czwartek rzeczniczka spotkała się z ambasador Hiszpanii w Kijowie Silvią Josefiną Cortes Martin. Podczas spotkania oświadczyła, że dwa małżeństwa z Hiszpanii otrzymały dokumenty poświadczające obywatelstwo dzieci, dokumenty podróżne oraz pozwolenia na wyjazd.
Źródło: PAP