Ukraińskie siły zbrojne mają wiele opcji rozwoju wydarzeń na froncie - oznajmił Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Pytany o kontrofensywę, odpowiedział, że "wszystko rozstrzygnie się w ostatniej chwili".
- Zdajemy sobie sprawę ze wszystkich procesów zachodzących na froncie. Wszelkie przypuszczenia dotyczące planów ukraińskiej armii, w tym kontrofensywy, nie mają podstaw. To wszystko rozstrzygnie się w ostatniej chwili, kiedy zapadnie ostateczna decyzja - powiedział w ukraińskiej publicznej telewizji Ołeksij Daniłow.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy stwierdził, że ukraińskie siły zbrojne mają wiele opcji rozwoju wydarzeń na froncie. "Nie jedną, nie dwie, nie trzy i nie cztery" - wyliczał Daniłow, dodając, że "zależy to od wielu czynników, które oceniane są na co dzień".
- Wszyscy powinni zrozumieć, że nie mówimy tylko o kontrofensywie. Rozumiemy, że musimy wyzwolić wszystkie nasze terytoria aż do granic z 1991 roku. Dopóki tego nie zrobimy, dopóki nie zrobią tego nasze siły zbrojne, nie możemy mówić o zakończeniu wojny - oznajmił Daniłow, cytowany przez agencję Ukrinform.
Atak w trzech obwodach
W ukraińskiej przestrzeni informacyjnej padały różne przypuszczenia dotyczące terminu i kierunków kontrofensywy. Eksperci twierdzili, że może ona zacząć się wiosną, kiedy wyschnie grunt. Premier Denys Szmyhal w niedawnej rozmowie z amerykańską prasą oznajmił, że może ona ruszyć w lecie. - Wszyscy nasi przyjaciele i partnerzy wyraźnie rozumieją, że aby rozpocząć kontrofensywę, trzeba być do niej przygotowanym w stu procentach lub nawet więcej - mówił Szmyhal portalowi The Hill.
Według prognoz analityków w Kijowie, atak ukraińskich wojsk może nastąpić w obwodach zaporoskim, donieckim lub ługańskim.
Wcześniej Daniłow mówił, że szczegóły dotyczące kontrofensywy zna "zaledwie kilka osób".
Źródło: Ukrinform, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Min. Obrony Ukrainy/Facebook