ISW o reakcjach Moskwy na wsparcie Ukrainy: Kreml reaguje wybiórczo na zachodnie dostawy

Źródło:
PAP

"Kreml reaguje wybiórczo na zachodnie dostawy" - ocenił w najnowszym raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW). Według ekspertów oznacza to, że oświadczenia i groźby Rosji w sprawie przekazywania uzbrojenia Ukrainie służą jedynie kampaniom informacyjnym i nie odzwierciedlają istnienia "czerwonych linii" czy konkretnych obaw Moskwy.

Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) zwrócił uwagę, że kontrolowana przez Kreml przestrzeń informacyjna praktycznie nie zareagowała na ogłoszenie przez Biały Dom wartego niemal trzy miliardy dolarów nowego pakietu pomocy dla Ukrainy. "To po raz kolejny potwierdza, że Kreml i rosyjska sfera informacyjna wybiórczo przedstawiają zachodnią pomoc wojskową jako eskalację" – podkreślił think tank w analizie.

Rosyjskie władze i związane z nimi media w zasadzie pominęły milczeniem najnowszy amerykański pakiet, chociaż zapowiedź dostarczenia czysto defensywnych, jak zaznaczył ISW, systemów Patriot, nazwano w Rosji "eskalacją".

"Kreml reaguje wybiórczo na zachodnie dostawy, by wspierać kampanie informacyjne przedstawiające Ukrainę jako kraj pozbawiony suwerenności i mające na celu osłabienie zachodniej gotowości do dalszego wsparcia poprzez wzbudzanie obaw o eskalację" – ocenili amerykańscy eksperci.

ZOBACZ TAKŻE: "Po Marderach będą Leopardy". Niemiecka pomoc dla Ukrainy będzie jeszcze większa

ISW: działania Kremla nie odzwierciedlają konkretnych "czerwonych linii"

Według ISW Moskwa będzie wykorzystywać do podobnych działań również przyszłe dostawy, które wpisują się w jej operacje informacyjne. Według Instytutu działania Kremla służą właśnie wzmocnieniu rosyjskiego przekazu i nie stanowią odzwierciedlenia konkretnych "czerwonych linii" czy obaw dotyczących zagrożenia ze strony tych czy innych rodzajów broni.

"ISW wskazywał wcześniej, że te obserwacje są warte uwagi w kontekście dyskusji na Zachodzie, dotyczącej dostarczania Ukrainie zachodnich czołgów, systemów rakietowych dalekiego zasięgu i innych rodzajów uzbrojenia" – czytamy w raporcie.

Relacja tvn24.pl. Wojna w Ukrainie i wydarzenia wokół niej >>>

Think tank zauważył, że przedstawiciele rosyjskich władz i tzw. blogerzy wojskowi co do zasady negatywnie ocenili ogłoszenie przez Władimira Putina tymczasowego "zawieszenia broni" w związku z prawosławnym Bożym Narodzeniem, choć pojawiły się też głosy - na przykład Dmitrija Miedwiediewa - "propagujące wizję Putina jako obrońcy wartości religijnych i moralności".

Na platformach wpływowych blogerów wojskowych kontynuowane są wezwania do "wykorzenienia ukraińskiej tożsamości kulturowej i etnicznej" - napisał ISW.

Ośrodek odnotował, że według rosyjskich źródeł siły agresora osiągnęły pewne sukcesy w rejonie Sołedaru na północny wschód od Bachmutu. Ataki na Sołedar są częścią operacji w rejonie Bachmutu, mających na celu zdobycie tego miasta.

Autorka/Autor:akr / prpb

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP

Tagi:
Raporty: