U greckich wybrzeży zatonęła łódź z imigrantami


Do 24 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych czwartkowego wypadku łodzi z migrantami, która zatonęła u wybrzeży wyspy Samos na wschodzie Grecji. Zginęło m.in. 10 dzieci, a 11 osób jest zaginionych - poinformowała grecka straż przybrzeżna. Trwa akcja ratunkowa.

Wcześniej informowano o co najmniej 11 ofiarach śmiertelnych. Łodzią płynęło 45 osób, z których uratowano tylko 10.

W akcji poszukiwawczej biorą udział greckie łodzie patrolowe i dwa statki unijnej agencji ds. zarządzania granicami Frontex.

To kolejny wypadek łodzi z migrantami u greckich wybrzeży w ciągu dwóch dni. W środę w pobliżu wyspy Kos zginęło siedem osób, w tym dwoje dzieci.

Co najmniej 199 ofiar w styczniu

Mimo zimowych warunków pogodowych na greckie wyspy wciąż przybywają z Turcji migranci. Płyną do Grecji na prowizorycznych łodziach, by stamtąd udać się do bogatszych państw UE.

Według danych Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) od 1 stycznia 2016 roku na Morzu Śródziemnym zginęło co najmniej 199 osób. To znaczenie więcej niż w poprzednich latach. W styczniu 2015 roku były 82 ofiary śmiertelne, a w styczniu 2014 roku - 12.

Autor: pk//rzw / Źródło: PAP

Raporty: