Amerykański turysta został zamordowany przez taksówkarza w stolicy Tajlandii. Kierowca został już aresztowany.
Wszystko zaczęło się w sobotę od kłótni o zapłatę. Jak tłumaczy kierowca taksówki, Amerykanin nie chciał dać pieniędzy za kurs.
Kłótnia przerodziła się w bójkę, a ta w morderstwo.
Taksówkarz wyciągnąć z bagażnika miecz i zaczął gonić turystę, po czym go zabił. Policja w Bangkoku bada sprawę.
Tajlandzki kierowca został już aresztowany i oskarżony o morderstwo.
Autor: zś / Źródło: Reuters