Turcja, która odgrywa kluczową rolę w sprawie podzielonego od 35 lat Cypru, opowiedziała się za rychłym zakończeniem rozmów o zjednoczeniu.
Turecki prezydent Abdullah Gul, w obecności przywódcy cypryjskich Turków Mehmeta Aliego Talata, powiedział, że chciałby, aby rozmowy o zjednoczeniu zakończyły się "niedługo", a referendum je pieczętujące odbyło się do końca roku.
"Całkiem spore" szanse
Rokowania między cypryjskimi Turkami a Grekami zaczęły się we wrześniu roku 2008. Już w maju Talat mówił, że rozmowy z liderem Greków cypryjskich Demetriosem Christofiasem są obiecujące, a szansa na osiągnięcie porozumienia do końca roku "całkiem spora".
Formalnie obie społeczności podzielonego od 1974 r. Cypru popierają zjednoczenie wyspy jako federacji dwustrefowej i dwuwspólnotowej.
Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: TVN24