W wypadku autokaru turystycznego, który stoczył się do wąwozu w północno-zachodniej Tunezji, zginęły 22 osoby - poinformowały władze tego kraju. 21 osób zostało rannych. Tego samego dnia 17 osób zginęło w wypadku autokaru w Maroku.
Do katastrofy w Tunezji doszło na drodze do miasta Ain Darahim w rejonie Ain Sanusi. Jak poinformowało miejscowe MSW, 43 osoby jechały autokarem, który wypadł z trasy, przerwał żelazne barierki ochronne i wpadł do wąwozu. Wszyscy podróżujący nim turyści byli obywatelami Tunezji.
Wypadek autokaru w turystycznym regionie
Górzysty region Ain Draham, w pobliżu granicy z Algierią, jest bardzo popularny wśród tunezyjskich turystów, którzy o tej porze roku często spędzają tam weekendy. Infrastruktura w tym rejonie jest jednak przestarzała, przez co nierzadko dochodzi do wypadków.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tunezja jest w Afryce Północnej drugim krajem po Libii z najwyższym wskaźnikiem śmiertelności w ruchu drogowym.
Tragiczne wypadki jednego dnia
Tego samego dnia do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło niedaleko miasta Taza na północy Maroka. Co najmniej 17 osób zginęło, a 36 zostało rannych. Nie wiadomo, co było przyczyną przewrócenia się autokaru.
Ranni zostali przewiezieni do szpitali, a policja wszczęła dochodzenie w celu ustalenia okoliczności wypadku.
W Maroku wprowadzono "krajową strategię bezpieczeństwa ruchu drogowego" w celu zmniejszenia o połowę liczby wypadków do 2026 roku - podała agencja AFP.
W wypadku autokaru w 2012 roku w tym kraju zginęły 42 osoby.
Co roku na marokańskich drogach ginie prawie 3500 osób.
Autor: ft\kwoj / Źródło: PAP