Każde z dzieci wygląda inaczej, choć mają tych samych rodziców. Carla i Cornel Nurse przyzwyczaili się już do pytań o to, czy są biologicznymi rodzicami swoich dzieci. Kolor skóry w tej rodzinie na pewno nie jest ważny.
Madonna, Angelina Jolie i Brad Pitt znani są między innymi z tego, że adoptowali dzieci, które mają różne kolory skóry i pochodzą z różnych państw i kontynentów. W przypadku państwa Nurse kolor skóry wyszedł sam. Można powiedzieć, że natura tak chciała.
6-letni Jermaine ma złotą skórę i brązowe oczy. Dwa lata młodsza Tanisha ma czarną skórę, bardzo ciemne oczy i kręcone włosy. Najmłodszy z trójki rodzeństwa, 2-letni Jaden jest białym, niebieskookiem blondynkiem.
Rodzina Nursów budzi zaciekawienie, ponieważ w Lowestoft, gdzie mieszkają, większość stanowią biali. Rodzice na pytania znajomych nie wiedzą właściwie, co odpowiadać.
"Wiem, co czuje Angelina Jolie"
Carla Nurse mówi, że celebryci są w stanie zrobić naprawdę wiele, żeby móc adoptować dziecko o różnym od siebie kolorze skóry, a jej się to po prostu zdarzyło. - Teraz wiem, co czuję Angelina Jolie - śmieje się.
Przypuszczenia, że każde z dzieci ma innego ojca, bardzo drażnią panią Nurse. Nieustanne udowadnianie, że są biologicznymi rodzicami całej trójki bywa męczące.
Rodzice i dziadkowie Carli Nurse są biali, jest naturalną blondynką z niebieskimi oczami, ale farbuje włosy na ciemne. Jej mąż urodził się w Wielkiej Brytanii. Jego ojciec pochodzi z Barbadosu i ma czarną skórę. Jego matka jest białą mieszkanką Londynu.
Kolor skóry a osobowość
Według rodziców osobowość dzieci jest tak różna, jak ich kolor skóry. - Tanisha jest zmniejszoną wersją Cornela. Jest trochę zamknięta, ale jak na dziewczynkę przystało lubi ładne rzeczy. Jeremine jest podobny do mnie, radosny i szczęśliwy. Jayden jest żywiołowy i wszędzie go pełno - mówi dumna mama.
Cornel Nurse nie ma wątpliwości, co do swojego ojcostwa. - Dzieci są podobne do nas, różni nas tylko kolor skóry. Mamy podobne rysy twarzy - mówi.
Jak geny wpływają na kolor skóry
Naukowcy z The British Society for Human Genetics twierdzą, że jest to bardzo nietypowe zjawisko. Rzadko zdarza się, żeby ci sami rodzice mieli dzieci o różnych kolorach skóry. Dr Jess Buxton powiedział, że wcześniej nie słyszał o podobnym przypadku, ale kilka genów odpowiada za kolor skóry i oczu. Dzieci tych samych rodziców dziedziczą około 50 proc. ich genów. Wszystko zależy do ilości i kombinacji genowych wariantów, która zwiększa się dodatkowo u mieszanych małżeństw. Jest to proces losowy, więc istnieje możliwość, że dzieci tych samych rodziców mogą posiadać różne kolory skóry. Dr Buxton podkreśla, że nie są znane geny, które mógłby pomóc przewidzieć, kiedy coś takiego może się zdarzyć.
Źródło: Daily Mail, altair.com.pl
Źródło zdjęcia głównego: Daily Mail