Rosyjskie wojska rozpoczęły w pobliżu Stawropola na południu kraju ćwiczenia artyleryjskie z użyciem najnowocześniejszych systemów rakietowych Tornado. Uczestniczy w nich pół tysiąca żołnierzy i ponad 100 sztuk ciężkiej broni, w tym również samobieżne haubice.
O rozpoczęciu ćwiczeń w Kraju Stawropolskim, części Federacji Rosyjskiej graniczącej na zachodzie z okręgiem krasnodarskim mającym bezpośrednie połączenie z Krymem, poinformowała agencja RIA Nowosti.
Tornado na poligonie
Od samego rana w terenie ćwiczy pół tysiąca żołnierzy. Przede wszystkim szkolą się oni w obsłudze najnowocześniejszych, będących na wyposażeniu rosyjskiej armii dopiero od trzech lat, systemów antyrakietowych Tornado.
Tornado to system artyleryjski mający ponad dwa razy większy zasięg od systemów Grad, z których najczęściej w ukraińskim Donbasie korzystają rosyjskie wojska i prorosyjscy separatyści wyposażeni przez Moskwę w ten rodzaj broni.
Poza systemami Tornado, żołnierze ćwiczą też ostrzał za pomocą haubic samobieżnych Msta-S i samobieżnych dział Chosta.
Jak podaje agencja RIA Nowosti, we wtorek żołnierze ćwiczą "atak na wyimaginowanego wroga i jego eliminację". Ćwiczą też "działania w marszu, zajmowanie pozycji ogniowych, maskowanie i rażenie celów" - poinformowano w oświadczeniu sztabu Południowego Okręgu Wojskowego.
Żołnierze wykorzystują w czasie manewrów system satelitarny GLONASS, bo tornada - podobnie jak grady i inne systemu przeciwlotnicze - są w pełni zautomatyzowane i mogą namierzać cele dzięki połączeniom satelitarnym.
Systemy obrony przeciwrakietowej Tornado mają zasięg 100 kilometrów. Rosja wspomniała o nich podpisując porozumienie w Mińsku 15 lutego, w którym zobowiązała się, że te systemy nie będą używane przez separatystów w Donbasie.
Ćwiczenia i manewry w całej federacji
Ćwiczenia różnych rodzajów wojsk rosyjskich były i są prowadzone ostatnio w wielu regionach kraju.
Do 10 kwietnia mają potrwać ćwiczenia, w których uczestniczy ponad dwa tysiące żołnierzy wojsk obrony powietrznej Południowego Okręgu Wojskowego. Pod koniec lutego ćwiczenia wojsk powietrzno-desantowych z udziałem ok. 2 tys. żołnierzy i 500 jednostek sprzętu bojowego przeprowadzono w graniczącym z Estonią i Łotwą obwodzie pskowskim. Wcześniej w 20 regionach Rosji trwały ćwiczenia Strategicznych Wojsk Rakietowych.
Na początku lutego rosyjski wiceminister obrony Anatolij Antonow powiedział, że "aktywność NATO wielokrotnie przewyższa to, co robią siły zbrojne Federacji Rosyjskiej", a państwa NATO wykorzystały konflikt na wschodniej Ukrainie jako pretekst do wrogich działań wobec Rosji.
Autor: adso\mtom / Źródło: RIA Novosti, tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru