W piątek mija 27 od katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu. 26 kwietnia 1986 roku doszło do eksplozji reaktora nr 4 w tej siłowni i skażenia radioaktywnego dużych obszarów Europy.
Z okazji tego tragicznego wydarzenia sprzed 27 lat w Kijowie na Ukrainie i w Mińsku na Białorusi zaplanowane zostały obchody rocznicy katastrofy.
Już w nocy w mieście Sławutycz mieszkańcy pod pomnikiem "Likwidatorów" składali kwiaty i zapalali świece. Miasto powstało w 1986 roku już po katastrofie w Czarnobylu. Zamieszkali w nim pracownicy elektrowni i ewakuowani z Czarnobyla i Prypeci. Pomnik powstał by uczcić pamięć tych, którzy narażając swoje zdrowie likwidowali skutki katastrofy na miejscu zdarzenia. Szacuje się, że była to grupa licząca nawet milion osób.
Największa katastrofa w historii energetyki jądrowej
Wybuch w czarnobylskiej elektrowni był największą katastrofą w historii energetyki jądrowej. Została ona zakwalifikowana do siódmego, najwyższego stopnia w międzynarodowej skali zdarzeń jądrowych i radiologicznych (INES). W tej samej kategorii znalazła się także katastrofa w elektrowni jądrowej Fukushima, do której doszło w marcu 2011 roku. Szacuje się, że eksplozja w Czarnobylu spowodowała skażenie obszaru od 125 tys. do 146 km kwadratowych na pograniczu Ukrainy, Białorusi i Rosji. Nad całą Europą rozprzestrzeniła się radioaktywna chmura.
Nie wiadomo ile dokładnie wynosi liczba ofiar śmiertelnych wybuchu. Komitet Naukowy ONZ ds. Skutków Promieniowania Atomowego podaje liczbę 62 osób. Skutkiem katastrofy było także wytyczenie zamkniętej strefy buforowej mierzącej 2,5 tys. km kwadratowych, z której wysiedlono wszystkich jej mieszkańców. Ewakuowano całą ludność miasta Prypeć, która liczyła wtedy 50 tys. mieszkańców. Strefa wokół Czarnobyla zamknięta jest do dziś, choć w okolicznych wsiach można spotkać nielegalnie przebywających tam ludzi. Organizowane są także wycieczki turystyczne.
Autor: ktom\mtom\k / Źródło: PAP, tvn24.pl