Na Ukrainie kończy się w piątek kampania przed wyznaczonymi na niedzielę wyborami parlamentarnymi. Dwa główne, konkurujące ze sobą ugrupowania - rządząca Partia Regionów i opozycyjna Batkiwszczyna - zakończyły kampanię koncertami w centrum Kijowa.
Uczestników dwóch koncertów, którzy bawili się na sąsiadujących ze sobą historycznych placach miasta - Sofijiwskim (Placu św. Zofii) i Mychajliwskim (Placu św. Michała) - rozdzielały milicyjne autobusy. Do incydentów nie doszło - poinformowała ukraińska milicja.
Przemówił prezydent
Prezydent Wiktor Janukowycz zaapelował w tym czasie do rodaków, by w nadchodzących wyborach "zagłosowali na rzecz przyszłości". - Zwracam się do wszystkich, którzy uczestniczą w organizacji tego głosowania: ten proces ma być czysty, przejrzysty i ma być zgodny z ukraińskim prawem - oznajmił w przedwyborczej odezwie do narodu szef państwa.
W nocy z piątku na sobotę na Ukrainie zacznie obowiązywać cisza wyborcza.
Zmiany władzy nie będzie?
Wybory parlamentarne nie wpłyną znacząco na układ sił na Ukrainie. Znawcy ukraińskiej sceny politycznej utrzymują, że wygra je Partia Regionów, której Janukowycz jest honorowym przewodniczącym.
Zdaniem komentatorów, siły polityczne traktują głosowanie nad składem Rady Najwyższej (parlamentu) jako próbę generalną przed zaplanowanymi na 2015 r. wyborami prezydenckimi.
Zmieniona ordynacja
Ukraińcy zagłosują w niedzielę według zmienionej rok temu i popartej przez obecną opozycję ordynacji wyborczej. Połowa 450-osobowego parlamentu wybierana jest z list partyjnych, a połowa - w okręgach jednomandatowych.
Eksperci zaznaczają, że o ile opozycja może uzyskać dobre wyniki w głosowaniu na listy partyjne, to w okręgach jednomandatowych większość otrzyma Partia Regionów i lojalni wobec niej kandydaci.
W niedzielę lokale wyborcze zostaną otwarte o godz. 7, a zamknięte o godz. 19 czasu polskiego. Kilka minut po godz. 19 będą ogłoszone wyniki sondaży powyborczych, tzw. exit polls.
Autor: //gak / Źródło: PAP