Niska temperatura i śnieg to kolejne przeszkody na drodze uchodźców do Europy. Ale nie powstrzymuje ich to przed ryzykownymi wyprawami. Imigrantów z dnia na dzień przybywa, a Unia Europejska nadal nie ma pomysłu, jak rozwiązać trwający kryzys migracyjny. Wstrząsające obrazy z południa naszego kontynentu w materiale magazynu "Polska i Świat".
Greckie wyspy na Morzu Śródziemnym wciąż pozostają jednym z pierwszych celów uchodźców, którzy chcą przedostać się z Bliskiego Wschodu do Europy.
Działająca w pobliżu wyspy Samos straż przybrzeżna regularnie jest wzywana na pomoc tonącym imigrantom. Z powodu zimy i panującego w nocy chłodu nie wszystkich udaje się uratować. W lodowatej wodzie najmniejsze szanse na przetrwanie mają małe dzieci, które często giną z wychłodzenia.
Jednej nocy z tonącej łodzi udało się uratować 20 osób, wszyscy mieli objawy wychłodzenia. Wśród uratowanych była m.in. kobieta w siódmym miesiącu ciąży. Dwóm chłopcom i jednej dziewczynce nie udało się jednak pomóc. Mieli od 2 do 4 lat.
Unia bez pomysłu
Ci, którym udaje się dotrzeć na brzeg, z greckich wysp trafiają promem do Aten, a stamtąd na Bałkany, gdzie panuje zima. Ich trasa przebiega m.in. przez Macedonię. Kolejnymi państwami, do których próbują się przedostać, są Serbia, Chorwacja i Austria. Władze tych krajów zezwalają na przekroczenie granicy tylko tym imigrantom, którzy planują dalszą podróż do Niemiec.
UE wciąż nie ma jednak pomysłu, jak rozwiązać trwający kryzys migracyjny. W ramach programu relokacji, o szczegółach którego zdecydowano już we wrześniu zeszłego roku, państwa członkowskie miały przejąć z Grecji i Włoch 160 tys. osób. Do tej pory przejęto tylko 322 z nich.
Nie udało się też utworzyć tzw. hotspotów, czyli punktów rejestracji imigrantów w pierwszym miejscu, w którym próbują oni przekroczyć granice UE.
- Marcowy szczyt europejski będzie ostatnim momentem, by zobaczyć, czy nasza strategia działa. Jeśli nie, zmierzymy się z ogromnymi skutkami, takimi jak upadek strefy Schengen - przestrzegał we wtorek w Parlamencie Europejskim przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk.
W ubiegłym roku do Europy dotarło ponad milion uchodźców. Jedna czwarta z nich to dzieci.
Autor: ts/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24