Talibowe grożą: to będzie "długa wojna"


Talibowie w Afganistanie ani myślą składać broni. Właśnie przestrzegli żołnierzy NATO, że jeśli nie opuszczą ich kraju, mogą liczyć na "długą wojnę".

Komunikat w języku paszto został przesłany w przeddzień ósmej rocznicy interwencji pod dowództwem USA 7 października 2001 roku.

- Jeśli chcecie w dalszym ciągu okupować ten kraj, zamieszkany przez ludzi dumnych i religijnych, w imię wojny z terroryzmem, musicie wiedzieć, że jesteśmy bardzo cierpliwi i gotowi do długiej wojny - ostrzegli afgańscy talibowie.

Apel do okupantów: czytajcie książki

Talibowie wezwali też "zachodnich okupantów", by czytali "książki historyczne i przypomnieli sobie, że Afgańczycy zawsze są gotowi poświęcić życie dla islamu i swojego kraju".

Jeśli chcecie w dalszym ciągu okupować ten kraj, zamieszkany przez ludzi dumnych i religijnych, w imię wojny z terroryzmem, musicie wiedzieć, że jesteśmy bardzo cierpliwi i gotowi do długiej wojny Afgańscy talibowie

Talibowie nie mają zamiaru atakować Europy, a ich jedynym celem jest "wyzwolenie kraju i ustanowienie państwa islamskiego" - napisali w komunikacie.

Sytuacja dramatyczna

Sytuacja w Afganistanie jest najgorsza od obalenia reżimu talibów w 2001 roku w następstwie międzynarodowej operacji.

ONZ oszacowało, że w ciągu pierwszego półrocza 2009 r. zginęło tam ponad 1500 cywilów - o jedną czwartą więcej niż w 2008 roku.