Tak dalece, że do 2001 r. nie było nawet wiadomo, czy istnieje. Jak przypomina portal globalsecurity.org, taką pewność zyskano dopiero po wyznaniach zbiegłego z Korei japońskiego kucharza Kim Dzong Ila.
Kenji Fujimoto w swojej książce opisał Kim Dzong Una, urodzonegow 1983 albo 1985 r., jako faworyta dyktatora. Jego matką była trzecia żona Kim Dzong Ila - Ko Jung Hi, która w wieku 51 lat zmarła w 2004 r. na raka piersi.
Zdolny syn
Zdaniem południowokoreańskiego wywiadu, Dzong Un jest najzdolniejszym z trzech synów lidera Korei Północnej. Ukończył międzynarodową szkołę w Bernie i znany jest jako wielbiciel amerykańskiej koszykówki. Po powrocie ze szkoły w Szwajcarii do Phenianu nie pojawiał się na forum publicznym.
Według seulskich źródeł cierpi na nadciśnienie i cukrzycę, a "stan jego zdrowia mógł się pogorszyć na skutek intensywnego picia alkoholu z powodu stresu".
Potomkowie nie mają zdrowia
Nie tylko on ma problemy ze zdrowiem. Najstarszy z trójki synów Kim Dzong Ila to 37-letni Dzong Nam, chory na serce podobnie jak jego ojciec i dziadek, ma także dużą nadwagę. Bywał często pokazywany w mediach podczas podróży do Pekinu i Makau.
Według pogłosek średni syn Dzong Czol, przypuszczalnie 27-letni, cierpi na chorobę hormonalną i może być uzależniony od środków przeciwbólowych, które zaczął brać po kontuzji nogi podczas gry w koszykówkę.
Chory dyktator?
Według zachodnich źródeł Kim Dzong Il w lipcu ubiegłego roku miał udar i przechodzi rekonwalescencję. Phenian jednak ani słowem nie informuje o dolegliwościach lidera, który zresztą kilkakrotnie w ostatnim czasie pojawił się publicznie.
Wyznaczenie Kim Dzong Una na następcę obecnego przywódcy Korei Płn. może jednak wskazywać, że stan zdrowia Kim Dzong Ila jest o wiele poważniejszy, niż się sądzi. Stąd decyzja o wskazaniu politycznego spadkobiercy - trzeciego już z północnokoreańskiej dynastii Kimów, który stanie na czele Partii Pracy Korei Północnej.
Źródło: globalsecurity.org, PAP