Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych Ukrainy i sekretarz stanu USA Antonym Blinkenem zgodzili się, że "należy zrobić więcej, by powstrzymać rosyjską inwazję i pociągnąć Rosję do odpowiedzialności za zbrodnie, które popełniła". Kułeba ostrzegł też rosyjskich najemników.
Kułeba przekazał w niedzielę, że podczas rozmowy telefonicznej z sekretarzem Blinkenem "skoordynował dalsze wsparcie dla Ukrainy". Przekazał swoją wdzięczność dla Stanów Zjednoczonych za "zdecydowane opowiedzenie się po stronie narodu ukraińskiego".
Swój wpis zakończył słowami: Ukraina zwycięży!
W swoim wcześniejszym wpisie Minister spraw zagranicznych Ukrainy ostrzegł na Twitterze obywateli państw trzecich, którzy chcieliby przyłączyć się do walki po stronie rosyjskiej, by tego nie robili. Podkreślił, że "nawet jeśli przeżyją, czeka ich trybunał":
"Rosja prowadzi agresję na Ukrainę. Ostrzegam cudzoziemców, którzy mogą chcieć przyłączyć się do rosyjskich sił prowadzących inwazję - nie róbcie tego. Uruchomiliśmy już sprawy w sądach międzynarodowych. Nawet jeśli przeżyjecie, będziecie zbrodniarzami wojennymi. Nie jest to warte pieniędzy ani czegokolwiek innego" - napisał Kułeba.
Źródło: PAP