Szczyt dla Demokracji zakończony. Biden: autokracje nigdy nie zdołają ugasić żaru wolności

Źródło:
Reuters, CNN, PAP
Szczyt dla Demokracji. Film przygotowany przez koncern Discovery
Szczyt dla Demokracji. Film przygotowany przez koncern Discovery
Discovery
Szczyt na rzecz demokracji. Film przygotowany przez koncern DiscoveryDiscovery

W czwartek i piątek odbył się wirtualny szczyt Szczyt dla Demokracji (Summit for Democracy). Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zaprosił na niego przedstawicieli władz ponad 100 krajów. Amerykański przywódca zaapelował o globalne wzmocnienie demokracji. Mówił, że "autokracje nigdy nie zdołają ugasić żaru wolności, który tli się w sercach ludzi na całym świecie, w każdym jego zakątku". Na szczycie wystąpił prezydent Andrzej Duda, który zaapelował o solidarność z Białorusią, nazywając to jednym z najważniejszych wyzwań demokratycznego świata.

Szczyt dla Demokracji (Summit for Democracy) to wirtualne spotkanie zorganizowane przez Stany Zjednoczone "w celu odnowienia demokracji w kraju i konfrontacji z autokracjami za granicą" w dniach 9-10 grudnia. Jego trzy główne tematy to obrona przed autorytaryzmem, walka z korupcją oraz promowanie poszanowania praw człowieka.

Szczyt zgromadził przedstawicieli ponad 100 krajów. Prezydent Joe Biden zaapelował w jego trakcie o wzmocnienie demokracji na całym świecie, nazywając ochronę praw i wolności w obliczu rosnącego autorytaryzmu "kluczowym wyzwaniem" obecnej ery.

Na zakończenie szczytu uczestnicy mogli zobaczyć krótki film stworzony specjalnie na tę okazję przez koncern Discovery.

Szczyt dla Demokracji. Film przygotowany przez koncern Discovery
Szczyt dla Demokracji. Film przygotowany przez koncern DiscoveryDiscovery

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Biden: demokracja potrzebuje mistrzów

- W obliczu długotrwałych i alarmujących wyzwań dla demokracji i praw człowieka, na całym świecie demokracja potrzebuje mistrzów - powiedział Biden, rozpoczynając szczyt. W trakcie przemówienia podkreślał między innymi, że "odnowa naszej demokracji i wzmacnianie instytucji demokratycznych wymaga nieustannego wysiłku".

Podsumowując w piątek dwudniowy wirtualny szczyt, Biden stwierdził, że był pod wrażeniem energii i zaangażowania wielu uczestników i jest zadowolony ze zobowiązań, które państwa podjęły, by ulepszyć swoje demokracje. - Podkreśliliśmy wagę ochrony wolności mediów, tego, jak postępy w statusie kobiet i dziewczynek są inwestycją w sukces naszej demokracji. Skupialiśmy się na potrzebie wsparcia obrońców praw człowieka i zapewnienia, że technologie, które ułatwiają nasze życie, są używane, by wznieść ludzi, a nie ich przygnieść - powiedział gospodarz Białego Domu.

Pochwalił inicjatywę prezydentów Panamy, Kostaryki i Dominikany, by "wzmocnić demokratyczne instytucje i sojusze oraz współpracować w kwestiach transparentności, praw człowieka, rozwoju gospodarczego i wzmacniania demokracji w regionie".

Biden: autokracje nigdy nie zdołają ugasić żaru wolności

Biden obiecał wzmocnienie amerykańskiej demokracji przez przeprowadzenie reform praw wyborczych, mających uczynić głosowanie bardziej dostępnym. Dotychczas, jak stwierdził, reformy te napotykały twardy opór w Kongresie.

Zapowiedział też dalsze wspieranie programu COVAX i wysyłanie szczepionek do krajów na całym świecie. Wyraził nadzieję, że podczas kolejnego szczytu w przyszłym roku państwa zdołają się rozliczyć ze zobowiązań, złożonych podczas obecnego forum.

- Autokracje nigdy nie zdołają ugasić żaru wolności, który tli się w sercach ludzi na całym świecie, w każdym jego zakątku. On nie zna granic i mówi każdym językiem - zaznaczył Biden.

Wystąpienie Andrzeja Dudy

Poza Bidenem podczas dwudniowego szczytu wystąpiło 110 przywódców państw z całego świata - w tym prezydent Polski Andrzej Duda - a także działaczy organizacji pozarządowych, przedstawicieli władz lokalnych i związków zawodowych. Prezydent Duda zaapelował o solidarność z Białorusią, nazywając to jednym z najważniejszych wyzwań demokratycznego świata. Zapewnił też Białorusinów, że Polska pozostanie promotorem demokracji.

Autorka/Autor:akw, mjz//rzw

Źródło: Reuters, CNN, PAP