Trzy szczepionki mające za zadanie uodpronienie kurczaków na groźną chorobę układu oddechowego zmutowały. Jak donoszą naukowcy, w rezultacie powstały dwa bardzo groźne wirusy, które zabiły już dziesiątki tysięcy kurczaków w Australii.
Wyniki pracy australijskich naukowców, którzy zajęli się przyczyną masowego padania ptaków, przedstawiono w najnowszym wydaniu magazynu "Science". Jak tłumaczy szef zespołu naukowców Joanne Devlin, wirusy zawarte w szczepionkach są bardzo osłabione, ale zdołały zmutować wymieniając się genami.
Groźne połączenie
Dwa nowe groźne wirusy pojawiły się w Australii w 2008 roku, rok po wprowadzeniu do użytku trzech nowych szczepionek, jednej kupowanej w Europie i dwóch innych, bardzo podobnych, produkowanych w kraju. Ich celem było uodpornienie kurczaków na chorobę układu oddechowego, która standardowo zabijała około pięciu procent zwierząt.
Jednak w 2008 roku odnotowano znaczący wzrost śmiertelności ptaków. Okazało się, że zabijają je dwa nowe wirusy, o wiele groźniejsze niż te poprzednie. Do dzisiaj zabiły one około 17 procent wszystkich kurczaków w dwóch stanach Australii, Wiktorii i Nowej Południowej Walii, gdzie jest skupiona ich hodowli.
Podczas szukania przyczyny masowego padania zwierząt, naukowcy odkryli zmutowanie szczepionek. - Prawdopodobnie doszło do kontaktu kurczaka z jedną szczepionką i innego kurczaka z kolejną z stosowanych szczepionek - tłumaczy Devlin. W kurczakach zarażonych dwoma szczepionkami doszło do ich połączenia i mutacji. Naukowcy przeanalizowali DNA dwóch nowych wirusów i ustalili, że zawierają pomieszane elementy DNA z wszystkich trzech szczepionek.
- W każdym dużym skupisku kurczaków trzeba stosować tylko jedną szczepionkę. To powinno zapobiec ich łączeniu się i mutowaniu - powiedziała Devlin. - Władze już modyfikują naklejki i instrukcje do szczepionek.
Autor: mk / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY SA