Szczekająca Clinton, Putin i dżihadysta. Ten spot nie spodobał się na Kremlu

Szczekająca Clinton, Putin i dżihadysta. Ten spot nie spodobał się Kremlowi
Szczekająca Clinton, Putin i dżihadysta. Ten spot nie spodobał się Kremlowi
Instagram/realdonaldtrump
Najnowszy spot Donalda Trumpa nie spodobał się w Moskwie Instagram/realdonaldtrump

Rzecznik Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, skrytykował w czwartek spot telewizyjny Donalda Trumpa, ubiegającego się o nominację republikanów w wyborach prezydenckich w USA. W spocie Putin jest przedstawiony jako jeden z najgroźniejszych wrogów Ameryki.

Pieskow postawił w tym kontekście zarzut demonizowania Rosji w amerykańskiej kampanii wyborczej. Intencją skrytykowanego przez Kreml spotu jest podanie w wątpliwość zdolności kandydatki demokratów Hillary Clinton do radzenia sobie z Putinem. Pokazano w nim rosyjskiego prezydenta oraz dżihadystę z tzw. Państwa Islamskiego.

"Gdy przychodzi stawić czoło naszym najtwardszym oponentom, demokraci mają idealną odpowiedź" - głosi napis na ekranie, po czym pojawia się Hillary Clinton, która szczeka jak pies. Scenę kończy śmiejący się Putin.

Szczekająca Hillary

Fragment szczekającej Clinton zaczerpnięto z jej publicznego wystąpienia w lutym, kiedy na wiecu wyborczym opowiadała o psie, który szczekał za każdym razem, kiedy ktoś skłamał. Kandydatka demokratów sugerowała oczywiście, że z prawdą mijają się jej republikańscy oponenci.

Pieskow powiedział, że widział ten spot, ale nie jest pewien, czy widział go również Putin. Podkreślił, że strona rosyjska ocenia spot "negatywnie" i ubolewał, że "demonizowanie Rosji i wszystkiego, co jest z nią związane, jest niestety obligatoryjnym elementem amerykańskiej kampanii wyborczej".

Autor: kg//rzw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Instagram/realdonaldtrump

Raporty: