Świątynia poróżniła Kambodżę i Tajlandię

Aktualizacja:

Spór między Kambodżą a Tajlandią zaostrza się. Po wpisaniu na listę UNESCO zabytkowej świątyni leżącej na terenie granicznym obu państw, tajlandzkie wojska weszły na jej teren, co wywołało sprzeciw Kambodży.

Miejsce sporu jest często odwiedzane przez turystów. Ambasada Stanów Zjednoczonych zaleciła swoim obywatelom nie planowanie podróży w rejon konfliktu.

Przedstawiciele tajskiego wojska utrzymują, że ich priorytetem jest zachowanie stabilności w regionie i unikanie otwartego konfliktu. Oba kraje zgodziły się również na obustronne rozmowy, które mają rozpocząć się w poniedziałek w Tajlandii.

Od lat kłócą się o świątynię

Pochodząca z XI wieku, położona na szczycie wzgórza na wysokości 525 m n.p.m. świątynia Preah Vihear od dziesięcioleci jest przedmiotem sporu tajlandzko-kambodżańskiego. Po wycofaniu się kolonialnych władz francuskich z Kambodży, w 1954 r. świątynia została zajęta przez wojsko tajlandzkie. Kambodża zwróciła się do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze, który w 1962 r. ostatecznie przyznał świątynię stronie kambodżańskiej.

Tajlandia nie wycofała się jednak z terenów przylegających do świątyni - nie zwrócono też zabytków, zrabowanych na miejscu.

Nacjonaliści się pieklą

Spór po raz kolejny dał o sobie znać w ostatnich miesiącach, gdy Kambodża wystąpiła do UNESCO o wpisanie zabytku na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego Ludzkości. Preah Vihear została wpisana na tę listę 2 lipca br., co wzburzyło nacjonalistów w Tajlandii.

Źródło: PAP, APTN