Firma badawcza Harris Interactive przeprowadziła sondaż tuż po deklaracji obecnego prezydenta Francoisa Hollande'a, że nie wystartuje w przyszłorocznych wyborach.
Z badania wynika, że największe szanse Francuzi dają Vallsowi, premierowi od 2014 roku, i chcą, by to on reprezentował w wyborach socjalistów.
Połowa badanych nie wskazała żadnego polityka
Jako ulubionego kandydata wskazało go 24 proc. respondentów. 14 proc. badanych wskazało ministra handlu Arnauda Montebourga. W sumie badanych pytano o jeszcze o sześciu innych polityków Partii Socjalistycznej. Niemal połowa respondentów (47 proc.) stwierdziła, że nie chciałaby, żeby którykolwiek z tej ósemki wystartował w wyborach.Wśród tych pytanych, którzy uważają siebie za sympatyków lewicy, znów najpopularniejszy był Valls. zdobył 33 proc. głosów. Jego główny rywal, Montebourg, zyskał 20-procentowe poparcie.
Z kolei wśród wyborców Partii Socjalistycznej, 57 proc. wskazało Vallsa, a 15 proc. Montebourga.
Autor: pk\mtom / Źródło: Reuters