Na choroby wynikające z nadużywania soli umiera rocznie 2,3 miliona osób. Mimo to, aż 99 proc. ludności na świecie przekracza dzienne normy spożycia soli.
Autorzy raportu przedstawionego podczas obrad Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego (AHA), podkreślali, że tak duża liczba zgonów związana jest wyłącznie ze spożyciem nadmiernej ilości soli. Wskazuje na to analiza 247 badań z lat 1990 - 2010 jakie przeprowadzono w 187 krajach.
Biała, słona śmierć
Specjaliści powołując się na te badania przekonywali, że sól jest równie groźna dla zdrowia jak nadużywanie cukru i tłuszczu. Powoduje nadciśnienie tętnicze krwi, które z kolei napędza rozwój chorób sercowo-naczyniowych. 40 proc. zgonów związanych z nadużywaniem soli - spośród 2,3 mln do jakich co roku dochodzi na świecie - zdarza się u osób przed 70. rokiem życia. Aż dwie trzecie z nich obejmuje mężczyzn. Najczęściej umierają oni na zawał serca (42 proc. zgonów) oraz udar mózgu (41 proc.).
Do największej liczby zgonów związanych z nadużywaniem soli dochodzi na Ukrainie. Ocenia się, że co roku umiera tam z tego powodu 2 tys. osób na 1 mln mieszkańców. W Rosji są to 1803 osoby, a w Egipcie – 836. Najmniej zgonów wywołanych nadmiernym spożyciem soli odnotowuje się w Katarze (73) i Kenii (78).
Groźne porcje
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, żeby nie spożywać więcej niż 5 g soli dziennie, czyli tyle ile zawiera jedna płaska łyżeczka do herbaty. Aż 99 proc. ludności na świecie te normy jednak przekracza. Najmniejsze dzienne spożycie soli odnotowano w Kenii i Malawi - wynosi ono 2 gramy.
Bardziej restrykcyjne są zalecenia amerykańskich specjalistów: ich zdaniem spożycie nie powinno przekraczać 2,3 g na dobę. Osobom po 50. roku życia, a także cierpiącym na choroby przewlekłe, zalecają nawet, by zmniejszyć dzienną dawkę soli do zaledwie 1,5 g.
Ile jedzą Polacy?
W Polsce przekraczane są nawet mniej restrykcyjne normy WHO. Z raportu opublikowanego w 2012 r. przez SGGW w Warszawie wynika, że przeciętny Polak codziennie spożywa aż 7,63 g soli dodanej, czyli takiej, która zużywana jest w domach do solenia i przygotowywania potraw. Faktyczne spożycie soli (zawartej np. w wędlinach) w naszym kraju jest jednak jeszcze większe. Prof. Krystyna Widecka, prezes Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego (PTNT), powiedziała w rozmowie z dziennikarzem PAP, że z najbardziej miarodajnych badań polegających na dobowym pomiarze wydzielanego w moczu sodu wynika, że przeciętny Polak spożywa 10 g soli na dobę. PTNT zaleca spożywanie nie więcej niż 6 gramów soli dziennie. W przeciętnej polskiej diecie prawie 90 proc. dziennego spożycia soli dostarczają takie produkty jak pieczywo (20 proc.), przetwory mięsne produkowane przemysłowo (11 proc.), potrawy przygotowywane w domu, głównie zupy (19 proc.), ziemniaki (20 proc.), kasze i makarony (13 proc.), a także potrawy mięsne (8 proc.).
Autor: rf/tr / Źródło: PAP, cbsnews.com
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu