7 milionów Holendrów obejrzało telewizyjne wyznanie chłopaka, który wyjaśnił zagadkowe zniknięcie amerykańskiej nastolatki. Joran Van der Sloot został nagrany ukrytą kamerą, jak opowiadał przyjacielowi o okolicznościach śmierci Amerykanki.
Natalee Holloway zaginęła trzy lata temu na Arubie, podczas szkolnej wycieczki. Ostatnią osobą, z którą była widziana, był 17-letni Holender Joran Van der Sloot. Mimo długotrwałych poszukiwań i nagrody w wysokości miliona dolarów dla osoby, która wskaże miejsce pobytu dziewczyny, Amerykanki nie znaleziono.
Zniknięciem Natalee Holloway zajął się znany holenderski dziennikarz śledczy Peter R. de Vies. W niedzielę, w czasie swojego programu krok po kroku wyjaśnił zaginięcie Amerykanki. Wykorzystał do tego wyznanie Jorana Van der Sloota, którego nagrał ukrytą kamerą podczas jazdy samochodem. Van der Sloot, będąc pod wpływem marihuany, opowiedział swojemu przyjacielowi, którego uprzednio namówił do współpracy dziennikarz, co się stało z dziewczyną. Do tej pory Van der Sloot twierdził, że nie ma z tą sprawą nic wspólnego.
Nigdy mnie nie złapią
Chłopak przyznał, że uprawiał z Amerykanką seks na plaży. - Nagle zaczęła cała drżeć, a potem znieruchomiała. Próbowałem ocucić tę sukę, o mało się nie popłakałem. - opowiada Van der Sloot. Jednak zamiast zadzwonić na pogotowie, chłopak zadzwonił po swoich znajomych, którzy wywieźli dziewczynę głęboko w morze i wrzucili ją do wody. - Ocean jest wystarczająco wielki. Nigdy mnie nie złapią - kończy, zaciągając się skrętem Holender.
Program okazał się telewizyjnym hitem. Van der Sloot przez trzy lata zaprzeczał, jakoby miał cokolwiek wspólnego ze zniknięciem dziewczyny. Jednak zdaniem autora programu de Vriesa, podczas blisko 20 godzin nagranych rozmów (którymi dysponuje dziennikarz), wielokrotnie przyznał się do winy. Adwokaci chłopaka starają się jednak obalić ten dowód, zarzucając telewizji naruszenie prywatności ich klienta. Emisja programu wystarczyła jednak, aby prokuratura ponownie wszczęła śledztwo w sprawie zniknięcia Natalee Holloway.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: SBS 6