Policja uzyskała nakaz przeszukania telefonu Aleca Baldwina po tragedii na planie filmu "Rust"

Źródło:
Reuters

W czwartek policja uzyskała nakaz przeszukania telefonu komórkowego Aleca Baldwina w sprawie tragedii na planie filmu "Rust" – poinformowała agencja Reutera na podstawie dokumentów sądowych. Aktor, który śmiertelnie postrzelił Halynę Hitchins, nie wyraził wcześniej zgody na dobrowolne przekazanie telefonu.

Jak ustaliła agencja Reutera – dwa tygodnie po tym, jak prokurator nadzorujący śledztwo w sprawie śmiertelnego postrzelenia operatorki Halyny Hitchins na planie filmu "Rust" stwierdził, że niektórzy ludzie, którzy mieli do czynienia z bronią, mogą się spotkać z zarzutami kryminalnymi - do sądu w Santa Fe (stan Nowy Meksyk) złożony został nakaz przeszukania i towarzyszące mu oświadczenie.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Zgodnie z dokumentami, nakaz upoważnił śledczych do przejęcia telefonu firmy Apple aktora Aleca Baldwina w celu zbadania wiadomości tekstowych, korespondencji e-mail, komunikacji w sieciach społecznościowych, aktywności przeglądarki i innych informacji przechowywanych na urządzeniu.

Śledcza z biura szeryfa Alexandria Hancock powiedziała w oświadczeniu pod przysięgą, że starała się o nakaz sądowy nakazujący Baldwinowi oddanie telefonu po tym, jak zażądała go od aktora i jego adwokata na zasadzie dobrowolności, ale "została poinstruowana, że musi uzyskać nakaz".

Miejsce tragedii na planie filmu "Rust"Getty Images

W dokumentach nakazowych ani w 7-stronicowym oświadczeniu nie wskazano, jakich materiałów konkretnie szukają śledczy w telefonie Aleca Baldwina, ale jak informuje agencja Reutera na podstawie oświadczenia – podejrzani, ofiary i świadkowie "często wykonują i/lub odbierają telefony i/lub wiadomości przed, w trakcie i/lub po popełnieniu przestępstwa. Takie informacje jeśli istnieją, mogą być istotne dla śledztwa".

Baldwin udzielił wywiadu po tragedii na planie filmu "Rust"

Aktor mówił o tragedii na planie filmu w rozmowie ze stacją ABC.-  Gdybym czuł się odpowiedzialny, zabiłbym się - powiedział. Dodał, że nie wie, kto zawinił, "ale wiem, że to nie ja".

Jak pisze Reuters, Baldwin był mocno krytykowany za to, że osobiście nie sprawdził broni przed kręceniem sceny, podczas której doszło do tragedii. W trakcie wywiadu aktor przekonywał, że nie było to jego zadaniem. Zabytkowy colt kaliber .45 wręczył mu w czasie próby asystent reżysera Dave Halls. Zeznał później, że nie wiedział, iż jest załadowany ostrą amunicją.

Jak dodał, najpierw myślał, że Hutchins zemdlała i dopiero po kilku godzinach powiedziano mu, że zmarła. Wyznał, że nie wyobraża sobie, by w przyszłości mógł wystąpić przed kamerami w scenie, w której trzyma broń.

Opiekunka scenariusza pozywa Baldwina

Opiekunka scenariusza filmu "Rust" Mamie Mitchell w pozwie sądowym napisała, że scena, w której Alec Baldwin strzela z pistoletu, nie była zaplanowana. Mitchell w pozwie wyjaśniła, że scenariusz filmu zakładał nakręcenie trzech szybkich ujęć - pierwsze miało pokazywać oczy Baldwina, drugie plamę krwi na jego ramieniu, a potem kamera miała skierować na tors aktora, który w tym czasie miał sięgnąć ręką do kabury i wyjąć broń.

Alec BaldwinJeff Neira/ABC/Getty Images

"Scenariusz nie mówił o tym, że z broni ma wystrzelić Baldwin lub jakąkolwiek inna osoba" – napisano w pozwie, w którym Mitchell oskarża także aktora o "napaść, celowe zadawanie cierpienia emocjonalnego i celowe wyrządzenie krzywdy".

Mitchell podkreśliła, że nie przeprowadzono żadnej próby sceny, w której Baldwin miałby wystrzelić z pistoletu, a w momencie strzału kamery nie były włączone. Obwinia także Baldwina, że aktor nie sprawdził, czy broń jest naładowana.

Zarzuty wobec Baldwina ws. zachowania na planie filmu "Rust"

W drugim pozwie wniesionym do sądu przeciwko Baldwinowi szef ekipy oświetleniowej Serge Svetnoy zarzucił aktorowi i producentom filmu zaniedbania podczas kręcenia zdjęć w postaci niewdrożenia norm bezpieczeństwa i pozwolenia na "celowanie z rewolweru naładowanego ostrą amunicją w żywe osoby na planie filmu 'Rust'".

W pozwie Svetnoya wymieniono również zbrojmistrz planu Hannah Gutierrez oraz asystenta reżysera Dave'a Hallsa, który przyznał się śledczym, że to on wręczył Baldwinowi broń podczas kręcenia sceny. W sumie Svetnoy oskarżył o zaniedbania prawie 20 osób. Do tej pory prokuratura w Santa Fe nie przedstawiła nikomu zarzutów karnych.

Autorka/Autor:asty\mtom

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images