Policja publikuje nowe zdjęcia 10-letniej Sary. Apeluje o przekazywanie wszelkich informacji o dziewczynce

Źródło:
Surrey Police, BBC, tvn24.pl
Zapowiedź materiału Uwaga! TVN o śmierci 10-letniej Sary
Zapowiedź materiału Uwaga! TVN o śmierci 10-letniej Sary Uwaga! TVN
wideo 2/2
Zapowiedź materiału Uwaga! TVN o śmierci 10-letniej Sary Uwaga! TVN

Brytyjska policja publikuje dwa nowe zdjęcia 10-letniej Sary, której ciało znaleziono na początku sierpnia w jej domu rodzinnym pod Londynem. Władze chcą zgromadzić jak najwięcej informacji, które pomogą w ustaleniu, jak wyglądały ostatnie miesiące życia dziewczynki. W związku z jej śmiercią zarzuty postawiono trzem osobom.

Dwa niepublikowane dotąd zdjęcia Sary pojawiły się w piątkowym komunikacie na stronie policji angielskiego hrabstwa Surrey. Według służb dziewczynka mogła być widziana w podobnych ubraniach w miesiącach poprzedzających jej śmierć. Jak wyjaśnił detektyw Mark Chapman, policja udostępniła fotografie "w nadziei, że skłoni w ten sposób więcej osób, które znały Sarę i jej rodzinę, do zgłoszenia się". Służbom zależy na zgromadzeniu informacji, które pomogą w ustaleniu, jak wyglądały ostatnie miesiące życia 10-latki.

Sara na zdjęciach opublikowanych przez policjęSurrey Police

 - Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy już się z nami skontaktowali i chciałbym podkreślić, że każda informacja, bez względu na to, jak mało znacząca może się wydawać, jest analizowana przez zespół dochodzeniowy - zaznaczył Chapman. Jak dodał, informacje można przekazać policji za pośrednictwem strony internetowej i telefonicznie lub - w razie chęci zachowania anonimowości - poprzez organizację Crimestoppers.

ZOBACZ TEŻ: Media: zwłoki 2-latki w rowie melioracyjnym. Jej opiekunka wcześniej miała zażądać okupu od rodziny

Ciało 10-letniej Sary znaleziono w jej domu

Ciało 10-letniej Sary odnaleziono 10 sierpnia w domu w mieście Woking (hrabstwo Surrey). Jak stwierdzono, na ciele zmarłej widoczne były "wielokrotne i rozległe obrażenia", które prawdopodobnie powstawały przez dłuższy czas. Od początku śledztwa w związku ze śmiercią dziecka poszukiwane były trzy osoby, które wyjechały do Islamabadu, zanim zwłoki zostały odkryte - ojciec dziewczynki Urfan Sh., jego 29-letnia partnerka oraz jego 28-letni brat. Cała trójka została aresztowana w ubiegłą środę wieczorem na lotnisku Gatwick w Londynie po powrocie z Pakistanu do Wielkiej Brytanii. "Dwaj mężczyźni w wieku 41 i 28 lat oraz kobieta w wieku 29 lat zostali aresztowani pod zarzutem morderstwa po opuszczeniu pokładu samolotu lecącego z Dubaju. Obecnie przebywają w areszcie i zostaną przesłuchani w odpowiednim czasie" - poinformowała wówczas policja hrabstwa Surrey. Według BBC podejrzani staną przed sądem we wrześniu 2024 roku.

Matka Sary o obrażeniach na ciele 10-latki

Matka dziewczynki, Polka Olga Sh., przed dwoma tygodniami mówiła dziennikarce programu "Uwaga!" TVN, że na ciele jej córki było tyle obrażeń, iż miała trudność, by ją rozpoznać. Przed zatrzymaniem w Londynie przebywający wówczas w Pakistanie Urfan Sh. i jego partnerka udostępnili w sieci nagranie wideo, na którym kobieta mówiła, iż śmierć dziewczynki była wypadkiem i deklarowała gotowość do współpracy z brytyjską policją.

W zeszły poniedziałek piątka dzieci, z którymi krewni Sary uciekli do Pakistanu, została zabrana przez policję z domu ich dziadka i umieszczona w państwowym domu opieki. Najstarsze z nich, 13-letni chłopiec, również jest dzieckiem Urfana Sh. i Olgi Sh.

ZOBACZ TEŻ: Pielęgniarka skazana za zabójstwa noworodków. Biegły wskazuje, że lista jej ofiar może być dłuższa

Autorka/Autor:wac//am

Źródło: Surrey Police, BBC, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Surrey Police