Białoruski Sąd Konstytucyjny rozpatrzy wniosek parlamentu o zbadanie, czy polska ustawa o Karcie Polaka jest zgodna z międzynarodowym prawem. Deputowani twierdzą, że narusza ona "wiele dokumentów międzynarodowych". Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy sędziowie - konstytucjonaliści zadecydują czy w ogóle zajmować się tą sprawą.
Izba Reprezentantów - niższa izba parlamentu - już 23 lutego wnioskowała do sądu, aby ocenił zgodność polskiej ustawy "z ogólnie uznanymi zasadami i normami prawa międzynarodowego". Takie kompetencje, w stosunku do dokumentów przyjmowanych przez inne państwa lub organizacje międzynarodowe i dotyczących interesów Białorusi, daje sądowi dekret prezydencki z 2008 roku.
Zdaniem białoruskich posłów polska ustawa jest niezgodna z "wieloma dokumentami międzynarodowymi", w tym z Paryską Kartą Nowej Europy, Dokumentem Spotkania Kopenhaskiego Konferencji w sprawie Ludzkiego Wymiaru KBWE oraz z z traktatem o dobrym sąsiedztwie i współpracy, podpisanym przez Polskę i Białoruś w 1992 roku.
Z Kartą łatwiej
Ustawa została przyjęta przez polski Sejm we wrześniu 2007 roku. Karta Polaka to dokument potwierdzający przynależność do Narodu Polskiego, nie oznacza natomiast przyznania obywatelstwa polskiego, ani prawa do osiedlania się na terytorium Polski, ani też prawa do przekraczania jej granic bez wizy. Posiadacze karty zyskują jednak szereg ułatwień - m.in. prawo do bezpłatnego otrzymywania długoterminowej wizy uprawniającej do wielokrotnego przekraczania granicy, prawo do podejmowania pracy bez dodatkowych pozwoleń, prawo do bezpłatnej edukacji czy prowadzenia działalności gospodarczej na takich samych zasadach jak obywatele polscy.
Według mediów białoruskich do połowy marca 2010 roku Kartę Polaka otrzymało 14,5 tys. obywateli Białorusi. Jak podaje spis powszechny z 2009 roku, na Białorusi mieszka 294,5 tys. Polaków (ponad 3 proc. ludności). Inne mniejszości to m.in. Rosjanie (8,3 proc.) czy Ukraińcy (1,3 proc.).
Białorusin bez karty, ale z prawami
Na Białorusi nie istnieje dokument podobny do Karty Polaka. Mińsk oferuje jednak pewne preferencje Białorusinom-obywatelom innych państw. Mogą oni oraz ich bliscy krewni w krótszym czasie otrzymać zezwolenie na pobyt czasowy i stały na Białorusi. Nie obowiązuje ich siedmioletni termin nieprzerwanego pobytu podczas starania się o obywatelstwo.
Osoby narodowości białoruskiej mają też prawo ubiegać się o bezpłatną edukację w państwowych uczelniach wyższych i specjalistycznych szkołach średnich tak, jak obywatele Białorusi (a także - kilku krajów WNP).
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24