Prezydent Donald Trump odwołał wyjazd delegacji USA na Światowe Forum Ekonomiczne w Davos z powodu częściowego zawieszenia funkcjonowania rządu (shutdown) - poinformowała rzeczniczka Białego Domu Sarah Sanders.
"Z uwagi na 800 tysięcy amerykańskich pracowników, którzy nie otrzymują wynagrodzenia oraz z uwagi na potrzebę zapewnienia odpowiedniego wsparcia jego ekipie, prezydent Trump odwołał podróż jego delegacji na Światowe Forum Ekonomiczne w Davos, w Szwajcarii" - głosi oświadczenie Sanders.
W ubiegłym tygodniu Trump zapowiedział, że nie weźmie tym razem udziału w Forum, chociaż pierwotnie miał taki zamiar. Prezydent motywował swoją decyzję przedłużającą się konfrontacją z Demokratami wokół kwestii finansowania budowy muru wzdłuż granicy z Meksykiem i będącym tego konsekwencją częściowym zawieszeniem prac rządu. Na czele delegacji USA mieli stanąć, w zastępstwie prezydenta, sekretarz stanu Mike Mompeo oraz sekretarze skarbu Steven Mnuchin i handlu Wilbur Ross. W składzie delegacji miał również znaleźć się specjalny przedstawiciel rządu USA ds. handlu Robert Lighthizer. Wcześniej w czwartek Trump odwołał służbowy wyjazd przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi do Belgii, Egiptu i Afganistanu. Motywował swoją decyzję również shutdownem, który trwa już 27 dni.
Macron i May też nie pojadą do Davos
Udział w tegorocznym Forum w Davos odwołali prezydent Francji Emmanuel Macron tłumacząc to "nawałem obowiązków" oraz premier Wielkiej Brytanii Theresa May zajęta sprawami brexitu. Światowe Forum Ekonomiczne w szwajcarskim alpejskim kurorcie Davos, w którym corocznie brała udział światowa elita ekonomiczna i polityczna, odbędzie się w dniach 21-25 stycznia.
Shutdown
Trwający już prawie miesiąc shutdown jest spowodowany sporem między prezydentem a politykami Partii Demokratycznej w Kongresie w sprawie finansowania budowy muru na granicy USA z Meksykiem. Trump domaga się ten cel 5,7 mld dolarów. Demokraci nie chcą się na to zgodzić, uważając cały projekt za "niemoralny" i za marnowanie pieniędzy podatników.
Autor: ads / Źródło: PAP