Domy na Seszelach "nie są sprzeczne z umiłowaniem ojczyzny". Urzędnik kontra wakacje

Szef agencji Rosturizm zapewnia, że od dwóch lat nie był na wakacjachShutterstock

Szef rosyjskiej agencji ds. turystyki Rosturizm Oleg Safonow przekonuje, że ulubiony przez wielu Rosjan odpoczynek nad ciepłym morzem i wakacje all inclusive to "narzucony stereotyp ostatnich lat". Opozycyjni aktywiści szybko jednak wytknęli mu, że jest właścicielem dwóch domów na Seszelach. Urzędnik oświadczył później, że sprzedał je w lutym tego roku.

- Posiadanie dwóch nieruchomości na Seszelach nie było sprzeczne z umiłowaniem ojczyzny - zaznaczył w rozmowie z RIA Nowosti szef Rosturizmu (Federalnej Agencji ds. Turystyki) Oleg Safonow. - Postanowiłem je jednak sprzedać w momencie, gdy zostałem urzędnikiem państwowym - prawo zakazuje nam posiadania nieruchomości za granicą. Poza tym, odkąd objąłem tę funkcję, nie miałem czasu odpoczywać - podkreślił.

Nie widzi związku

Oleg Safonow był właścicielem domu i willi w znanej miejscowości turystycznej Eden Island na Seszelach.

- Zdawałem sobie sprawę, że wcześniej czy później powstaną pytania dotyczące mojego majątku, zresztą od ponad dwóch lat nie odpoczywałem w swoich posiadłościach, dlatego podjąłem decyzję o sprzedaży obiektów - powiedział szef Rosturizmu.

- Poza tym zdaję sobie sprawę z tego, że oprócz pobytu nad morzem istnieją również inne formy wypoczynku. Nie widzę żadnego związku między sprzedażą obiektów na Seszelach a moimi słowami o tym, że oprócz wypoczynku na plaży warto wybierać również inne formy aktywności. Seszele to bardzo ciekawe miejsce, ale znajdują się bardzo daleko, a ja nie mam czasu, by tam jeździć. Ponadto utrzymanie obiektów dużo kosztuje, a to wszystko oznaczało, że ich posiadanie w mojej sytuacji jest bezcelowe - podkreślił Safonow.

Oleg Safonow zasłynął niedawno wypowiedzią, że spędzanie wakacji nad morzem jest w państwach zachodnich "stereotyp narzucony w ostatnich latach". Zapowiedział też, że w rosyjskich kurortach powinien być rozwijany program all inclusive, do którego przyzwyczaili się turyści odpoczywający w Egipcie i Turcji.

Autor: asz\mtom / Źródło: RIA Nowosti

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock