Zanim zostało wszczepione pacjentowi, wypadło na chodnik. Sanitariusze z Meksyku wykazali się wyjątkową niezdarnością. Przeznaczone do transplantacji serce wypadło im na ulicę ze specjalnego pojemnika.
450-kilometrową drogę organu przeznaczonego do transplantacji ze stanu Guanajuato do stolicy kraju Meksyku media śledziły na żywo. Przy okazji także sfilmowano niezdarność transportujących serce w pośpiechu sanitariuszy.
Do szpitala w stolicy kraju organ przewożono karetką, odrzutowcem i helikopterem. Ta dbałość straciła jednak na znaczeniu, gdy serce wypadło z pojemnika i to zaledwie kilkadziesiąt metrów przed wejściem do kliniki.
Na ulicy znalazł się organ i chłodzący go lód. Zaskoczeni sanitariusze natychmiast się zreflektowali, zatrzymali i zabrali zgubę.
Przerażenie i sukces na koniec
Wszystko skończyło się szczęśliwie. Organ został wszczepiony pacjentowi, bo - jak tłumaczyły władze szpitala - był dobrze chroniony.
- Wyglądało to przerażająco, ale szczęśliwie się skończyło, ponieważ serce było perfekcyjnie zabezpieczone, zapakowane w trzy ochronne warstwy - tłumaczył i bronił sanitariuszy dyrektor szpitala dr Cesar Villa Senor.
Sama transplantacja się udała, a pacjent z nowym sercem czuje się - jak zapewniają lekarze - dobrze.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters