Liczba sekt religijnych we Francji wzrosła w ostatnich latach trzy razy. Rzadko ujawniają się jako grupy religijne, kuszą ludzi seansami psychoterapii i kursami rozwoju osobistego. Przychodzą do nich ludzie zawiedzeni, którzy nie znajdują pomocy gdzie indziej.
Raport ws. sekt opublikowany został przez Miviludes, francuską agendę rządową walczącą z ruchami sekciarskimi.
Władze sporządzą spis szarlatanów?
Jak ujawnia raport, obecnie we Francji działa od 500 do 600 sekt, podczas gdy 15 lat temu było ich mniej niż 200. Rzadko występują jednak otwarcie jako grupy religijne. Częściej - dla przyciągnięcia nowych członków - kuszą ofertą psychoterapii czy rozwoju personalnego.
Jak zauważa prezes Miviludes, Georges Fenech, sekty wykorzystują w ten sposób rosnące zapotrzebowanie na tego rodzaju praktyki we Francji.
Ofiary psychologicznych szarlatanów to ludzie, którzy zostali zawiedzeni przez tego, w którym pokładali wszystkie swoje nadzieje. Michel Topaloff, psychoanalityk, psychiatra
Autorzy raportu apelują do władz o sporządzenie oficjalnego spisu szarlatanów, którzy działają bez żadnych uprawnień. Miviludes szacuje, że co najmniej jedna czwarta wszystkich działających we Francji psychoterapeutów, nie ma odpowiedniego wykształcenia.
"Niby lecząc" będą szkodzić
Próbują oni "leczyć" na podstawie często fałszywych teorii, np. że wszystkie choroby, łącznie z nowotworem, są powodowane nierozwiązanymi konfliktami w podświadomości pacjenta. Dyplomowani psychoterapeuci ostrzegają, że może to spowodować trwałą traumę u pacjentów.
- Ofiary psychologicznych szarlatanów to ludzie, którzy zostali zawiedzeni przez tego, w którym pokładali wszystkie swoje nadzieje - tłumaczy dziennikowi "La Croix" francuski psychiatra i psychoanalityk, Michel Topaloff. Dodaje, że kontakt z psychologicznymi szarlatanami można porównać do zawodu w miłości: w obu przypadkach efektem może być głęboka izolacja od świata i utrata zaufania nawet do najbliższych osób.
Jak przypominają media, francuskie władze w ostatnim czasie nasilają walkę z zamaskowanymi sektami. W lutym francuskie ministerstwo zdrowia powołało specjalną grupę, mającą ścigać "niekonwencjonalne praktyki o celu psychoterapeutycznym".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu