Sekta Rewolucyjna zapowiada terror

 
Nowa organizacja czy nowa twarzej starej?sxc.hu

Przeprowadzanie egzekucji greckich policjantów zapowiada nieznane do tej pory greckie ugrupowanie terrorystyczne Sekta Rewolucyjna. Grupa przyznaje się też do niedawnego zamachu na posterunek w Atenach.

- Teraz życie każdego gliniarza nie warte jest więcej niż kuli - głosi opublikowany w dzienniku "Ta Nea" tekst nacechowany brutalnością nieznaną dotąd w kronice greckiego terroryzmu.

W oświadczeniu poprzedzonym długim cytatem z niemieckiej radykalnej lewicowej organizacji terrorystycznej z lat 70. - Frakcji Czerwonej Armii (RAF) - greckie ugrupowanie przyznaje się do wtorkowego zamachu na posterunek na przedmieściach Aten.

Posterunek w dzielnicy Korydallos został ostrzelany z pistoletów kaliber 9 i maszynowego typu Skorpion, a następnie do środka wrzucono granat. Zamach miał na celu "egzekucję" znajdujących się tam policjantów - podała Sekta Rewolucyjna. - Nie uprawiamy polityki, tylko partyzantkę - głosi ich oświadczenie.

Nowe wcielenie starych terrorystów?

Dotychczas policja o strzały w Korydallos podejrzewała lewackie ugrupowanie Walka Rewolucyjna (EA), które pojawiło się po likwidacji w 2002 roku innej grupy lewackiej - 17 Listopada. Walka Rewolucyjna odpowiada za serię ataków w Grecji, w tym ostrzelanie pociskiem rakietowym ambasady USA w Atenach w styczniu 2007 roku.

Prowadzący dochodzenie nie wykluczają, że Sekta Rewolucyjna jest nowym wcieleniem EA, która znajduje się na unijnej liście ugrupowań terrorystycznych.

Oświadczenie z grobu

Oświadczenie, które opublikował dziennik "Ta Nea", policja znalazła na płycie CD pozostawionej na grobie Aleksisa Grigoropulosa - nastolatka zabitego w czasie policyjnej interwencji 6 grudnia w Atenach. Jego śmierć doprowadziła w Grecji do gwałtownych zamieszek w co najmniej 10 miastach.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu