Samolotem w bananowy gaj


Sporo szczęścia mieli pasażerowie i załoga samolotu startującego z lotniska w Butuan na Filipinach. Maszyna nie zdołała oderwać się od ziemi, przecięła blokady na pasie startowym i zatrzymała się dopiero na drzewach bananowca. Nikt nie zginął, są tylko lekko rani.

Na pokładzie było ponad 150 osób. 19 z nich zostało niegroźnie rannych. Do szpitala trafili m.in. obaj piloci.

Na miejscu natychmiast pojawiły się zrozpaczone rodziny pasażerów, które kilka chwil przed wypadkiem żegnały swoich bliskich na lotnisku. Na szczęście służby ratunkowe szybko poinformowały, że nikt nie zginął.

Maszyna Airbus A320 według badań była sprawna. Nie wiadomo co było przyczyną katastrofy. Zbada to specjalna komisja.

Źródło: APTN