Samolot pasażerski taniego przewoźnika Air Arabia wylądował w niedzielę awaryjnie w bazie wojskowej al Minhad w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (ZEA) po tym jak jeden z pasażerów ostrzegł, że na pokładzie dojdzie do eksplozji - poinformowała agencja prasowa WAM.
Według agencji, po wylądowaniu sytuacja "została opanowana przy użyciu standardowych procedur". Nie podano bliższych informacji.
Przez pasażera?
Natomiast według rzecznika Air Arabia, samolot lecący z Kuwejtu do ZEA został skierowany przez kontrolę naziemną do bazy wojskowej z powodu awanturującego się pasażera. Air Arabia jest tanim przewoźnikiem mającym swoją główną siedzibę w ZEA. Baza al Minhad położona jest w pobliżu granicy z Dubajem. Jest jedną z najważniejszych baz wykorzystywanych przez siły lotnicze USA na Bliskim Wschodzie.
Autor: msz/j / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikimedia.org/(CC BY-SA 2.0) | Laurent ERRERA