"Według stanu na godz.11 (czasu ukraińskiego – red.) 1 września 2015 r. obydwie strony całkowicie przestrzegają reżimu wstrzymania ognia" - poinformowała rzeczniczka byłego prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy Daria Olifer. Kuczma jest przedstawicielem władz w Kijowie w rozmowach ws. uregulowania konfliktu w Donbasie. Oficjalnego potwierdzenia doniesień rzeczniczki na razie nie ma. Agencja Interfax cytuje szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa, który zaproponował spotkanie w "formacie normandzkim" w ciągu 10-12 dni.
Daria Olifer relacjonuje, że informację o rozejmie w Donbasie potwierdzają raporty oficerów ze Wspólnego (ukraińsko-rosyjskiego) Centrum Kontroli i Koordynacji.
Rzeczniczka byłego prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy poinformowała także o wideokonferencji trójstronnej grupy kontaktowej z udziałem przedstawicieli władz w Kijowie, strony rosyjskiej, a także wysłanników rebeliantów w obwodach donieckim i ługańskim.
"Przewidywane podpisanie porozumienia"
"Wszyscy uczestnicy wideokonferencji potwierdzili, że obydwie strony konfliktu w pełni przestrzegają porozumienia o wstrzymaniu ognia. Zaświadczył to także zastępca szefa specjalnej misji monitoringowej OBWE Alexander Hug" – napisała Olifer na Facebooku.
Kolejna wideokonferencja grupy kontaktowej odbędzie się w nadchodzący piątek. Następnie, 8 września, jej członkowie spotkają się w Mińsku na Białorusi.
"Przewidywane jest tam podpisanie porozumienia o wycofaniu (z linii frontu - red.) uzbrojenia o kalibrze poniżej 100 mm" – przekazała rzeczniczka Leonida Kuczmy.
Doniesień Darii Olifer nie zostały jednak oficjalnie potwierdzone. Nie ustosunkował się do tego zarówno ukraiński Sztab Generalny, jak i przedstawiciele władz w Kijowie.
Ataki do północy
Dowódcy operacji antyterrorystycznej w Donbasie informują, że pozycje żołnierzy ukraińskich w rejonie konfliktu były ostrzeliwane przez rebeliantów do północy.
Separatyści atakowali m.in. w okolicach Doniecka. W obwodzie ługańskim została ostrzelana wioska Krymskie.
Od północy ataków nie odnotowano.
O wstrzymaniu walk na linii rozgraniczenia w Donbasie informują także media rebeliantów. Ich agencja informacyjna DAN podała, że rok szkolny w regionie rozpoczął się bez ostrzałów ze strony ukraińskich wojsk rządowych, a zawieszenie broni monitoruje obecna w najbardziej gorących dotychczas punktach specjalna misja obserwacyjna OBWE.
Rozmowy w Mińsku
Ustanowienie rozejmu od 1 września zostało uzgodnione w środę 26 sierpnia podczas rozmów grupy kontaktowej w stolicy Białorusi, Mińsku. Wcześniej porozumienie o zawieszeniu broni strony konfliktu zawarły w lutym, jednak było ono wielokrotnie naruszane. Grupa kontaktowa, składająca się z przedstawicieli Rosji, Ukrainy i separatystów, obraduje pod auspicjami OBWE. Przedstawiciel tej organizacji Martin Sajdik mówił w ub. tygodniu w Mińsku, że "grupa kontaktowa uważa, iż ważne jest osiągnięcie trwałego zawieszenia broni od początku nowego roku szkolnego", tzn. od 1 września. Reprezentanci separatystów także potwierdzili, że strony zadeklarowały zamiar zastosowania się do tych ustaleń.
Od czasu wybuchu konfliktu na wschodzie Ukrainy w kwietniu zeszłego roku, po zaanektowaniu Krymu przez Rosję, życie straciło tam ponad 6,5 tys. ludzi.
Spotkanie w ciągu 10-12 dni
Rosyjska agencja Interfax przytacza wypowiedź szefa dyplomacji Siergieja Ławrowa, który powiedział, że Rosja zaproponowała spotkanie szefów MSZ państw tzw. formatu normandzkiego (Ukrainy, Rosji, Niemiec i Francji) w ciągu najbliższych 10-12 dni.
"Oczekujemy pozytywnego odzewu w tej sprawie ze strony naszych partnerów" - powiedział Siergiej Ławrow, cytowany przez Interfax.
Szef MSZ Rosji zaznaczył, że rozmowy powinny dotyczyć "pokonania przeszkód, które pojawiają się w procesie realizacji porozumień mińskich".
Format normandzki to funkcjonujący od czerwca 2014 roku mechanizm międzynarodowych rozmów o kryzysie na wschodzie Ukrainy. Nazwę tę przyjęto po spotkaniu przywódców Francji, Niemiec, Rosji i Ukrainy w Normandii 6 czerwca 2014 roku przy okazji obchodów 70. rocznicy lądowania aliantów w tym francuskim regionie. Było ono poświęcone właśnie uregulowaniu sytuacji w ukraińskim Donbasie. Od tej pory format normandzki to rozmowy przedstawicieli tych czterech państw na różnych szczeblach na temat ukraińskiego kryzysu.
Autor: tas\mtom / Źródło: Inforesist, censor.net, Interfax, PAP