Syryjska armia rozpoczęła zakrojoną na szeroką skalę ofensywę mającą na celu opanowanie dzielnic miasta Aleppo, kontrolowanych przez rebeliantów. Na forum ONZ ma być dyskutowana tego dnia kwestia powstrzymania walk w tej byłej stolicy gospodarczej kraju.
- Siły rządowe mają dwa cele: odciąć drogę łączącą Aleppo i granicę turecką i dokonać całkowitego oblężenia dzielnic należących do rebeliantów, a z drugiej strony otworzyć drogę prowadzącą do prorządowych szyickich miejscowości Nabul i Zahra, oblężonych przez rebeliantów od 18 miesięcy - poinformował szef Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahman.
Według tej organizacji pozarządowej syryjska armia, wspierana przez irańskich i afgańskich bojowników oraz libańskie radykalne ugrupowanie szyickie Hezbollah, opanowała już miejscowości Baszkoj i Rijan, około 10 km na północ od Aleppo.
Ofensywa rozpoczęła się w dniu, w którym wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej ds. Syrii Staffan de Mistura ma przedstawić Radzie Bezpieczeństwa ONZ raport podsumowujący jego misję mającą na celu powstrzymanie walk w Syrii.
Miasto podzielone na pół
Od lipca 2012 r. Aleppo - dawna stolica przemysłowa i gospodarcza kraju - jest de facto podzielone na dwie części: rebelianci znajdują się po wschodniej, a siły rządowe po zachodniej stronie linii demarkacyjnej, która przebiega od północy na południe.
Z kolei w prowincji Aleppo sytuacja jest odwrotna: siły lojalne wobec prezydenta Baszara el-Asada obecne są na wschodzie, a rebelianci - na zachodzie.
- Aleppo jest kluczowe i bitwa ta będzie prowadzona intensywnie, ponieważ jest bardzo ważna. Głównym celem jest złamanie" w Aleppo rebeliantów, którzy kontrolują praktycznie całą prowincję - powiedziało agencji AFP syryjskie źródło wojskowe.
Autor: pk\mtom / Źródło: PAP