Zabłądził ciężarówką z amunicją, został skazany na 14 lat

[object Object]
Rosyjski major Władimir Starkow. Na nagraniu pomoc humanitarna dla żołnierzy w obwodzie ługańskimArmia SOS
wideo 2/24

Rosyjski major Władimir Starkow został skazany na 14 lat więzienia za "prowadzenie agresywnej wojny przeciwko Ukrainie". Wyrok zapadł w sądzie w Dzierżyńsku w obwodzie donieckim, gdzie wojskowy walczył w szeregach rebeliantów przeciwko armii ukraińskiej.

"Symbolicznie! Pół godziny temu przewodniczący sądu rejonowego w Dzierżyńsku, na wniosek oskarżyciela Głównej Prokuratury Wojskowej Ukrainy, ogłosił werdykt w sprawie rosyjskiego majora Władimira Starkowa. Został skazany przede wszystkim za udział w prowadzeniu agresywnej wojny przeciwko Ukrainie" - napisał na Facebooku naczelny prokurator wojskowy Ukrainy Anatolij Matios.

Stwierdził, że Starkow walczył przeciwko armii ukraińskiej "na mocy rozkazu szefa Sztabu Generalnego Rosji Walerija Gierasimowa".

"14 lat więzienia z konfiskatą mienia. W imieniu Ukrainy! W imieniu zmarłych ukraińskich bohaterów!" - nie krył emocji Matiuos.

"Wpadli na posterunek"

O majorze Starkowie, który służył w jednostce artylerii rakietowej w Nowoczerkasku w obwodzie rostowskim przy granicy z Ukrainą, zrobiło się głośno pod koniec lipca, kiedy został zatrzymany na posterunku Berezowe nieopodal Doniecka.

Ukraińskie media poinformowały, że jechał w ciężarówce wypełnionej amunicją, którą kierował doniecki rebeliant.

Obydwaj zmierzali na pozycje separatystów w pobliże miejscowości Ołeniwka. Zatrzymali się po oddaniu przez żołnierzy ukraińskich strzałów ostrzegawczych.

- Zakładamy, że źle skręcili na skrzyżowaniu, zgubili się i wpadli na nasz posterunek - ironizował rzecznik wojsk ukraińskich Ołeksandr Motuzjanyk.

Apel do Putina

Zatrzymany Starkow apelował do prezydenta Rosji Władimira Putina, by potwierdził, że jest majorem. Apel rozpowszechniła ukraińska Służba Bezpieczeństwa po przesłuchaniu Starkowa.

Media w Kijowie komentowały, że wzywając władze na Kremlu, major miał nadzieję, że zostanie uwolniony.

Władze Rosji nie zareagowały na apele Starkowa. Utrzymują, że w Donbasie nie ma rosyjskich wojskowych, zaś po stronie rebeliantów walczą rosyjscy ochotnicy, którzy odeszli z wojska.

Rosyjska prasa, informując o wyroku sądu w Dzierżyńsku, pisze o skazaniu "rzekomego oficera".

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: tas\mtom / Źródło: rbc.ua, Wzgliad, censor.net

Źródło zdjęcia głównego: sbu.gov.ua

Tagi:
Raporty: