Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku eksplozji w czteropiętrowym budynku mieszkalnym w Nabierieżnych Czełnach w Tatarstanie. Przyczyną wybuchu był wyciek z uszkodzonego przewodu gazowego.
Eksplozja zniszczyła w poniedziałek część czteropiętrowego budynku mieszkalnego w Nabierieżnych Czełnach w Tatarstanie. Służby ratunkowe informowały wcześniej o czterech osobach wydobytych spod gruzów. Jedna z nich, 22-letnia kobieta, zmarła po przewiezieniu do szpitala.
Agencja TASS podała, że służby ratownicze ewakuowały 93 mieszkańców budynku. 23 z nich tymczasowo zakwaterowano w hotelach, innych rozmieszczono w ogrzewanych autobusach.
Trzy osoby, w tym dwoje nieletnich, wyciągnięte spod gruzów, są w szpitalu, ich stan jest określany jako ciężki - podała TASS.
Wybuch zniszczył część czteropiętrowego budynku
Do wybuchu doszło w mieszkaniu na trzecim piętrze. Zniszczona została klatka schodowa między trzecim a czwartym piętrem, a także co najmniej sześć mieszkań. Części konstrukcji betonowych i szyby z rozbitych okien uszkodziły samochody zaparkowane kilkadziesiąt metrów od budynku.
Według Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych eksplozja była spowodowana wyciekiem gazu. Służby ratunkowe nie wykluczają, że mógł do tego doprowadzić jeden z lokatorów.
Firma Gazprom Transgaz Kazań podała, że w mieszkaniu, gdzie doszło do wybuchu, w marcu 2010 roku został odcięty dopływ gazu z powodu niewłaściwego obchodzenia się z instalacją.
Źródło: PAP, TASS