W różnych częściach Rosji oraz na kontrolowanych przez rosyjskie wojsko obszarach Ukrainy znajdowane są cmentarze, na których w ostatnim czasie masowo chowano ludzi - pisze we wtorek rosyjska redakcja BBC. Według stacji mogą tam spoczywać rosyjscy najemnicy z Grupy Wagnera, polegli w walkach w Ukrainie.
Redakcji BBC wiadomo o siedmiu takich cmentarzach w Rosji i w okupowanym przez Rosję obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy. Według stacji część z pochowanych tam osób to zwerbowani do walki skazani, którzy jeszcze powinni odsiadywać wyroki w koloniach karnych.
Największy cmentarz Grupy Wagnera znajduje się w miejscowości Bakinskaja w Kraju Krasnodarskim. Szef grupy Jewgienij Prigożyn potwierdził, że chowani są tam najemnicy. 2 kwietnia było tam 607 grobów, a ich liczba szybko rośnie - podaje BBC.
Na początku kwietnia zaobserwowano też pojawienie się 69 nowych pochówków na jednym z cmentarzy w Nowosybirsku. Na grobach były wieńce w kolorystyce wykorzystywanej przez wagnerowców. Podobne groby pojawiły się również w Irkucku - według miejscowych mieszkańców jest ich co najmniej 40.
CZYTAJ WIĘCEJ: Są chowani z honorami, ale mieszkańcy pamiętają mrożące krew w żyłach szczegóły. "Co to za bohaterowie?"
W marcu ponad 60 jednakowych grobów znaleziono też pod miastem Bieriozowskij w obwodzie swierdłowskim. Teraz liczba pochówków sięga 106. Także ponad 64 groby z takimi samymi wieńcami i krzyżami zauważyli w marcu mieszkańcy miejscowości Nikołajewka w obwodzie samarskim. W ciągu miesiąca liczba mogił wzrosła prawie dwukrotnie.
Na początku lutego 22 grobów z wieńcami w barwach Grupy Wagnera zauważyli mieszkańcy miejscowości Frianowo w obwodzie moskiewskim.
Z kolei w lutym BBC informowała o znalezieniu masowego pochówku tzw. wagnerowców pod okupowanym Ługańskiem. Wtedy były tam 42 groby. Od tamtej pory przybyło 36 kolejnych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Spór o cmentarz "wagnerowców" w wiosce Bakinskaja. Władze zakazały pochowków, Prigożyn postawił na swoim
Najwięcej ofiar wśród skazańców
Z dostępnych źródeł można wnioskować, że to skazani zwerbowani przez Grupę Wagnera ponoszą największe straty ze wszystkich rosyjskich sił - podsumowuje BBC. Niezależnym mediom udało się zidentyfikować 2901 rosyjskich skazańców, którzy zginęli w walkach przeciwko Ukrainie. Rzeczywisty bilans strat jest na pewno dużo większy - zaznaczono.
Najczęściej skazani chowani są w okolicach miejsca zamieszkania ich bliskich. Teraz jednak pojawiły się informacje o dziesiątkach przypadków, kiedy grzebano ich w innych regionach i bez informowania bliskich - pisze BBC. Według portalu bliscy co najmniej 42 pochowanych nie wiedzieli o ich śmierci.
Według USA przeciwko Ukrainie walczy ponad 40 tys. skazańców z rosyjskich kolonii.
Źródło: PAP, BBC