Można różnie oceniać politykę radziecką, ale nie można zaprzeczać faktowi, że to właśnie Związek Radziecki pokonał nazizm - oświadczyło w niedzielę MSZ Rosji. Według resortu dyplomacji w Moskwie, dochodzi obecnie do prób "rewizji przyczyn i wyników" II wojny światowej.
Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych opublikowało komentarz w mediach społecznościowych w niedzielę, z okazji 80. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej.
"Można różnie oceniać politykę radziecką na początkowym etapie drugiej wojny światowej, ale nie można zaprzeczać faktowi, że to właśnie Związek Radziecki pokonał nazizm, wyzwolił Europę i uratował przed zniszczeniem demokrację europejską" - napisano w oświadczeniu.
Resort ocenił, że w wielu krajach dochodzi do prób rewidowania przyczyn i rezultatów drugiej wojny światowej. Celem tych działań - zdaniem MSZ - jest "obciążenie odpowiedzialnością za tę globalną katastrofę w równej mierze Niemcy hitlerowskie i Związek Radziecki, (i) rzucanie przy tym cienia na współczesną Rosję".
Jak dodało rosyjskie MSZ, z tego względu "ważne jest, by opierać się na konkretnych faktach i dokumentach, które opisują całą złożoność sytuacji przed wojną i odkrywają prawdziwe związki przyczynowo-skutkowe, które doprowadziły świat do tragicznego kataklizmu".
"Warszawa dawno nie postawiła się w tak głupiej sytuacji"
Media w Rosji wybijają w niedzielę wypowiedź wiceszefa polskiego MSZ Szymona Szynkowskiego vel Sęka na temat niezaproszenia rosyjskiej delegacji na rocznicowe obchody do Polski.
Wiceszef polskiej dyplomacji, pytany o sprawę niezaproszenia do Polski delegacji Federacji Rosyjskiej, powiedział, że "klucz do zaproszenia gości na obchody jest kluczem współczesnym. Zaproszeni zostali przedstawiciele krajów Unii Europejskiej, NATO oraz Partnerstwa Wschodniego - Rosja w żadnym z tych formatów nie występuje".
"Trudno też przymykać oczy na dzisiejszą postawę Federacji Rosyjskiej. Chcemy obchodzić tę tragiczną rocznicę w duchu prawdy historycznej. Rosja, co potwierdzają także ostatnie dni, nie jest tym zainteresowana" - powiedział wiceszef MSZ.
Do słów wiceministra odniosła się rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, która doniesienia mediów na ten temat opatrzyła komentarzem na Facebooku, pisząc, że "Warszawa dawno nie postawiła się w tak głupiej sytuacji".
Wcześniej w niedzielę przewodniczący Dumy Państwowej (niższej izby parlamentu Rosji) Wiaczesław Wołodin oświadczył, że władze Polski "umniejszają rolę ZSRR" w II wojnie światowej i "upolityczniają rezultaty" tej wojny, a także "próbują przekreślić pamięć historyczną".
Autor: ft/adso / Źródło: PAP