Syn Siergieja Furgała, aresztowanego byłego gubernatora Kraju Chabarowskiego, został zatrzymany za wzywanie do protestów - podały rosyjskie stacje telewizyjne REN TV i Kanał Piąty. Inne media przekazały, że Anton Furgał został wezwany do Komitetu Śledczego.
REN TV i Kanał 5 przekazały, że wobec 29-letniego syna byłego gubernatora Kraju Chabarowskiego został sporządzony protokół dotyczący naruszenia trybu zgromadzeń masowych, a Anton Furgał jest podejrzewany o wezwania do udziału w demonstracjach poparcia dla jego ojca.
Zatrzymanie potwierdził adwokat Furgała Andriej Demidow, zastrzegł jednak, że nie wie, jaki jest jego powód. Krewni i przyjaciele Antona nie mieli z nim kontaktu i nie wiedzieli gdzie się znajduje.
Echo Moskwy poinformowało, że Anton Furgał nie został zatrzymany, był jednak przesłuchiwany przez Komitet Śledczy, przez co przez kilka godzin był "niedostępny". Agencja RIA Nowosti, powołując się na obrońcę praw człowieka Aleksieja Mielnikowa, podała, że "Anton Furgał poinformuje o szczegółach związanych z przesłuchaniem, kiedy uzna to stosowne".
Wiece w obronie urzędnika
Były gubernator Kraju Chabarowskiego Siergiej Furgał został zatrzymany 9 lipca i przewieziony do Moskwy. 20 lipca prezydent Władimir Putin zdymisjonował go ze stanowiska z powodu "utraty zaufania". Śledczy twierdzą, że Furgał jest zamieszany w zabójstwa na zlecenie w latach 2004-2005, których ofiarą padali biznesmeni. Urzędnik zaprzecza tym zarzutom.
Wystąpienia w obronie Furgała trwają w Chabarowsku i innych miastach regionu prawie trzy miesiące - od 11 lipca. Największe odbywają się w weekendy, mniejsze - w ciągu tygodnia.
Źródło: PAP, Echo Moskwy, RIA Nowosti
Źródło zdjęcia głównego: Komitet Śledczy Rosji