Rosja i Chiny wspólnie przeciw tarczy

Przywitanie prezydenta Rosji Miedwiediewa
Przywitanie prezydenta Rosji Miedwiediewa
TVN24
Przywitanie prezydenta Rosji MiedwiediewaTVN24

Podczas wizyty prezydenta Rosji Dimitrija Miedwiediewa w Chinach, obaj przywódcy potępili amerykański plan stworzenia systemu obrony przeciwrakietowej. Miedwiediew przybył do Chin z dwudniową wizytą.

- Obie strony uważają, że tworzenie globalnego systemu obrony przeciwrakietowej, łącznie z rozmieszczeniem takich systemów w pewnych regionach świata, bądź plany takiej współpracy, nie służą wspieraniu strategicznej równowagi i stabilności i szkodzą międzynarodowym staraniom o kontrolę zbrojeń i procesu nierozprzestrzeniania (broni jądrowej) - głosi wspólne oświadczenie podpisane przez prezydentów Hu Jintao i Dmitrija Miedwiediewa.

W czasie wizyty uzgodniono także, że Rosja wybuduje w Chinach zakłady wzbogacania paliwa nuklearnego oraz dostarczy Chinom częściowo wzbogacony uran.

Wartość całego projektu to co najmniej 1 miliard dolarów. Dostawy uranu mają być rozłożone na 10 lat. Agencja Associated Press podkreśla, że do roku 2020 Chiny zamierzają wybudować 40 elektrowni atomowych.

Miedwiediew w Azji

Prezydent odbywa właśnie podróż po Azji. W Pekinie spotyka się jeszcze z premierem Wen Jiabao. Wczoraj Miedwiediew odwiedził Kazachstan.

Jak pisze agencja Associated Press, celem wizyty Miedwiediewa w Kazachstanie było przesłanie zarówno Chinom jak i Zachodowi informacji, że Moskwa nadal chce widzieć poradzieckie państwa Azji Środkowej w strefie swoich wpływów.

- Rosja obawia się cichej ekspansji Chin w Azji Środkowej. Rosja przyzwyczaiła się do postrzegania Azji Środkowej jako swojego podwórka, lecz Chiny nie podzielają tego poglądu - ocenia znany rosyjski publicysta Fiodor Łukjanow - redaktor naczelny pisma "Rossija w Globalnoj Politikie" wydawanego we współpracy z amerykańskim "Foreign Affairs"

rh/korv

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24