Rosja chce Iranu, opozycja Teheranu przy stole nie widzi, a Asad władzy nie odda


Syryjski minister informacji Omran Ahid ez-Zubi zapowiedział, że w trakcie rozmów pokojowych nie będzie poruszany temat oddania sterów władzy przez rząd w Damaszku. Podkreślił jednocześnie, że Baszar el-Asad pozostanie na swym stanowisku. Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow uważa natomiast, że na konferencję Genewa 2 powinien zostać zaproszony Iran. Syryjska opozycja wyklucza udział w konferencji, na której Iran byłby obecny.

Omran Ahid ez-Zubi podkreślił podczas rozmowy z syryjską telewizją państwową, że zbliżające się rozmowy w Genewie są elementem zwykłego procesu politycznego, "a nie przekazaniem władzy ani próbą tworzenia nowych władz".

- Syria, państwo, naród i ludzie pozostaną i Asad będzie nadal prezydentem tego kraju - podkreślił minister informacji.

Rosja chce Iranu

Z kolei zdaniem Ławrowa w planowanej konferencji w sprawie Syrii powinni wziąć udział wszyscy, którzy, jak powiedział, "mają wpływ na tę lub inną grupę syryjską". - Dotyczy to wszystkich sąsiadów Syrii, praktycznie wszystkich państw Zatoki Perskiej, nie tylko państw arabskich, lecz i Iranu, dotyczy stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, a także innych państw, na przykład Turcji - powiedział. - Wszyscy, którzy mają wpływ na sytuację, powinni koniecznie zostać zaproszeni - oświadczył Ławrow na konferencji prasowej, gdzie go pytano o niedawne oświadczenie przywódcy opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej Ahmada Dżarby, który podkreślił, że opozycja nie weźmie udziału w konferencji pokojowej w Genewie, jeśli nie powstanie jasny harmonogram odejścia prezydenta Baszara el-Asada od władzy i jeśli przy stole negocjacji obecny będzie Iran.

Iran jest regionalnym sojusznikiem prezydenta Syrii Baszara el-Asada. Jest podejrzewany o zbrojenie libańskiego Hezbollahu, którego bojownicy walczą u boku oddziałów syryjskiego reżimu.

Genewa 2 ma sens?

Kolejna tura rozmów pokojowych w sprawie Syrii ma się odbyć w listopadzie. Celem konferencji Genewa 2, na której zorganizowanie naciskają Rosja i USA, jest zgromadzenie przy stole rozmów delegacji zarówno syryjskiej opozycji, jak i reżimu w Damaszku. Konferencję wielokrotnie odkładano, m.in. z powodu sporów między światowymi mocarstwami, podziałów wewnątrz syryjskiej opozycji oraz nieprzejednanych stanowisk reżimu Asada i syryjskich rebeliantów. Problemem dla organizatorów konferencji jest skład delegacji ze strony syryjskiej opozycji z powodu rozbieżności w jej łonie oraz zagrożenia ze strony radykalnych ugrupowań zbrojnych. Między grupami składającymi się na antyreżimową opozycję w Syrii istnieją poważne podziały; została ona już poważnie osłabiona przez wewnętrzne konflikty oraz odejście niektórych ugrupowań islamistycznych, które często wdają się ostatnio w zbrojne starcia z siłami umiarkowanej opozycji. Na razie nie ustalono konkretnej daty konferencji Genewa 2. Z dotychczasowych informacji wynika, że do rozmów może dojść pod koniec listopada. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka konflikt w Syrii kosztował od marca 2011 roku życie ponad 115 tysięcy ludzi.

[object Object]
Wielu Syryjczyków wymaga pilnej pomocy humanitarnejReuters
wideo 2/22

Autor: mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: