Jakikolwiek atak nuklearny Rosji na Ukrainę spotka się z odpowiedzią militarną, która "unicestwi" rosyjską armię - powiedział w czwartek szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. - Putin mówi, że jego nuklearne groźby to nie blef. Musi zrozumieć, że kraje wspierające Ukrainę również nie blefują - podkreślił.
- Putin mówi, że jego nuklearne groźby to nie blef. Musi zrozumieć, że kraje wspierające Ukrainę, Unia Europejska i jej państwa członkowskie, USA i NATO również nie blefują. Każdy atak nuklearny przeciwko Ukrainie spotka się z odpowiedzią - nie odpowiedzią nuklearną, ale odpowiedzią militarną tak potężną, że armia rosyjska zostanie unicestwiona - mówił Josep Borrell podczas otwarcia Europejskiej Akademii Dyplomatycznej w Brugii.
Atomowe groźby Putina
Obawy o to, że Rosja może użyć broni atomowej, wzrosły po sugerujących to uwagach Władimira Putina, wypowiedzianych 21 września w przemówieniu ogłaszającym mobilizację na wojnę z Ukrainę.
Zawoalowane groźby użycia broni atomowej przez Rosję są niebezpieczne i nieodpowiedzialne. Rosja wie, że wojny atomowej nie da się wygrać i nigdy nie powinno do niej dojść - mówił we wtorek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Dodał, że Sojusz ściśle monitoruje siły nuklearne Rosji i na razie nie odnotowano żadnych zmian w ich pozycjach.
Obecnie nic nie wskazuje na ruchy rosyjskich sił jądrowych, ale nieustannie obserwujemy sytuację - zaznaczył w środę minister obrony USA Lloyd Austin.
Źródło: PAP