Córka Nawalnego boi się o ojca. "Jest teraz sam na sam z ludźmi, którzy próbowali go zabić"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Daria Nawalna, córka rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, mówi, że boi się o ojca po jego przeniesieniu do kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. O sławetnej IK-6 w Mieliechowie rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz mówiła w maju, że to więzienie jest "jednym z najbardziej przerażających w Rosji" i utrzymywała, że "więźniowie są tam torturowani i zabijani".

Daria Nawalna powiedziała 20 czerwca w rozmowie z CNN, że ​​warunki w miejscu, do którego trafił jej ojciec, bardzo różnią się od normalnego więzienia. – To jedno z najbardziej niebezpiecznych i cieszących się najgorszą sławą więzień o zaostrzonym rygorze w Rosji, znane z torturowania i mordowania więźniów – powiedziała Nawalna. – Niepokojące jest też to, że on jest tam teraz sam na sam z ludźmi, którzy próbowali go zabić w 2020 roku, z tego samego rządu - dodała.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Córka rosyjskiego opozycjonisty zwraca uwagę, że w kolonii karnej odgrodzono specjalny obszar, aby stworzyć dla jej ojca "więzienie w więzieniu" . – Nie pozwalają mu go opuszczać. Ludziom nie wolno się z nim komunikować, a taki rodzaj izolacji byłby naprawdę psychologicznie czystą torturą dla każdego – podkreśla.

Nawalna dodała też, że ​​rosyjski prezydent Władimir Putin "nie chce, żeby (Nawalny) mówił" i "nie chce, żeby wszyscy wiedzieli, że rząd jest skorumpowany".

Kolonia karna nr 6

Nawalny został 14 czerwca przeniesiony do kolonii karnej nr 6 w mieście Mieliechowo, około 250 kilometrów na wschód od Moskwy. Miejsce to było przedmiotem licznych dziennikarskich śledztw w związku z oskarżeniami o złe traktowanie więźniów. Rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz mówiła w maju, że to więzienie jest "jednym z najbardziej przerażających w Rosji" i utrzymywała, że "więźniowie są tam torturowani i zabijani".

Olga Romanowa, obrończyni praw człowieka i szefowa Rusi Siedzącej, niezależnej organizacji pozarządowej broniącej praw więźniów, powiedziała dziennikarzom: - Prawie każda kolonia karna (w Rosji) to miejsce tortur. O tej kolonii (w Mieliechowie) wiadomo, że panujące w niej warunki są bardzo ciężkie.

Jak podkreśliła, rodzina Nawalnego będzie mogła go odwiedzać rzadziej, np. raz na pół roku. Dotyczy to także spotkań opozycjonisty z prawnikami, które będą zdecydowanie rzadsze.

Aleksiej Nawalny - za co został skazany

Nawalny został w 2014 roku skazany za rzekome defraudacje finansowe. Początkowo przebywał w kolonii karnej w mieście Pokrow w obwodzie włodzimierskim. W marcu 2022 roku opozycjonista usłyszał kolejny wyrok: dziewięć lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze na podstawie oskarżeń o defraudację i obrazę sądu. Nawalnemu nakazano również zapłacenie grzywny w wysokości 1,2 mln rubli (ok. 11,5 tys. dolarów amerykańskich).

OGLĄDAJ W TVN24 GO: FILM DOKUMENTALNY "NAWALNY" >>>

31 maja polityk został oskarżony w kolejnej sprawie karnej, dotyczącej "tworzenia organizacji ekstremistycznej i podżegania do nienawiści wobec władz". W przypadku uznania opozycjonisty za winnego, grozi mu do 15 lat więzienia. 

Nawalny i jego zwolennicy odrzucają wszystkie zarzuty przeciwko opozycjoniście, nazywając je motywowanymi politycznie.

Aleksiej NawalnyPAP

Autorka/Autor:az

Źródło: CNN, tvn24.pl