Rodzina walczy ze szpitalem o odłączenie 13-latki


Tę historię śledzi cała Ameryka. Lekarze już wydali werdykt na 13-latce, u której po komplikacjach usunięcia migdałków stwierdzono śmierć mózgu, co oznacza, że dziewczynka nie żyje. Jej bliscy w tak brutalnie postawioną diagnozę jednak nie wierzą i robią wszystko co mogą, by zmienić decyzję kalifornijskiego sądu. Czasu jest jednak coraz mniej. Jeśli się nie uda, dziewczynka 7 stycznia zostanie odłączona od aparatury podtrzymującej życie. Do czego doprowadzi ta walka?

Źródło: tvn24